Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sylwester i Nowy Rok na Lubogoszczu. Jedyny taki w Małopolsce. To szczyt płanetników, czartów, utopców, ale też idealnych jodeł

Marek Długopolski
Marek Długopolski
Aby wziąć udział w Sylwestrze na Lubogoszczu wystarczy przyjść 31 grudnia o godz. 20 na miejsce zbiórki, które znajduje się w Parku Miejskim w Mszanie Dolnej
Aby wziąć udział w Sylwestrze na Lubogoszczu wystarczy przyjść 31 grudnia o godz. 20 na miejsce zbiórki, które znajduje się w Parku Miejskim w Mszanie Dolnej aokryjbeskidwyspowy.pl
Kto nie ma jeszcze planów sylwestrowo-noworocznych? Może wybrać się np. na... Lubogoszcz. To na tym szczycie miłośnicy wędrowania po Beskidzie Wyspowym, będą żegnać stary i witać nowy rok. - Tutaj nie trzeba drogich kreacji ani smokingów. Wystarczy się ciepło ubrać, by przeżyć wyjątkowy Sylwester – mówi Czesław Szynalik, pomysłodawca akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”.

Sylwestrowa zabawa na szczycie

Udział jest nie tylko bezpłatny, ale nie wymaga też wcześniejszego zgłoszenia. Wystarczy przyjść 31 grudnia o godz. 20 na miejsce zbiórki, które znajduje się w Parku Miejskim w Mszanie Dolnej.

Trzeba jednak pamiętać, że warunki w górach mogą się zmienić w każdej chwili i dlatego też należy się ciepło ubrać, mieć dobre obuwie, latarkę, naładowaną komórkę i powerbank, a w plecaku przyda się także termos z ciepłą herbatą. - Każdy uczestnik bierze udział w wyprawie na własną odpowiedzialność – przypominają organizatorzy wyjścia na Lubogoszcz.

Noworoczny toast na Lubogoszczu

Uczestnicy niezwykłego Sylwestra wyruszą z Parku Miejskiego, by po około 2 godzinach – wędrując m.in. szlakiem zielonym i bez szlaku - zameldować się na szczycie beskidzkiej „wyspy”. Tam, o godz. 23, odprawiona zostanie polowa msza św. Po niej zaś, w oczekiwaniu na pierwsze sekundy Nowego Roku, rozpocznie się sylwestrowa zabawa oraz grillowanie.

Oczywiście nie zabraknie tradycyjnego toastu, a także wyczekiwania na pierwsze promienie wschodzącego słońca. Niezwykła zabawa na szczycie, z którego bije "99 źródeł", a rosną na nim idealne jodły - wciąż zamieszkiwanym, jak twierdzą mieszkańcy, przez płanetników, czarty i utopce - zakończy się około godz. 3. Droga powrotna nie powinna zająć więcej niż 3 godziny.

- A tym wszystkim, których nie będzie na Lubogoszczu, życzę wszelkiej pomyślności i szczęśliwego 2024 roku! - mówi Czesław Szynalik. - Zapraszam też na ścieżki Beskidu Wyspowego.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto