- Wyjazd do Katynia organizowany był jako dwudziesta odsłona projektu wypraw akademickich do miejsc związanych z martyrologią uczonych, studentów i absolwentów wyższych uczelni podczas II wojny światowej - tłumaczy Łukasz Wiater, wiceprezes Koła Naukowego Historyków Studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Do Rosji pojechali m.in. członkowie koła, pracownicy naukowi UJ i IPN, harcerze, licealiści, a także zwykli studenci. W programie wyjazdu, który rozpoczął się już 6 kwietnia, mieli m.in. udział w rocznicowych obchodach w Katyniu. - I właśnie w lesie katyńskim zastała ich tragiczna informacja o katastrofie prezydenckiego samolotu. Przez cały czas byliśmy w kontakcie, dzieląc się informacjami - mówi Wiater.
- Podczas gdy my organizowaliśmy marsz żałobny i uczestniczyliśmy we mszy na Wawelu, uczestnicy wyprawy pojechali do Smoleńska, by zmarłym oddać hołd na miejscu katastrofy. Zebrali tam grudkę ziemi nasączoną, niestety po raz kolejny, polską krwią - dodaje.
Przywiezioną do Krakowa ziemię złożyli podczas wczorajszego marszu pod Krzyżem Katyńskim.
Tragedia pod Smoleńskiem ma wyjątkowy charakter dla członków KNHSUJ. Jednym z pasażerów prezydenckiego samolotu był Janusz Kurtyka, prezes IPN, a w czasach studenckich członek i wiceprezes zarządu koła. - Jego osiągnięcia sprzed trzydziestu lat ciągle są źródłem, z którego czerpiemy w naszej działalności - mówi o nim Łukasz Wiater.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?