1 z 27
Następne
Statek-widmo nad brzegami Wisły w Krakowie. Pozostałość po porcie Żeglugi Krakowskiej i mrocznej sprawie "Skóry". Powstanie tu teraz marina
Statek w porcie Żeglugi Krakowskiej
Wrak statku to miejsce jak z horroru. Pomieszczenia pod pokładem są totalnie zdewastowane. Zabudowania portu zniknęły, został jeszcze ten krakowski "latający Holender". Zniknie i on, bo Kraków czeka na marinę, która ma ożywić na nowo żeglugę na Wiśle.