Prezes piłkarskiego mistrza kraju opowiedział zgromadzonym o trudach zarządzania firmą, problemami z chuligaństwem na stadionach oraz różnicach pomiędzy naszym a zagranicznym futbolem.
- Z pewnością nie jest łatwo zarządzać spółką, szczególnie w atmosferze afery korupcyjnej. Liczba aresztowanych sięgnęła już prawie 200 osób. Przez taką sytuację wielu sponsorów odchodzi. Ale to nie dziwi, gdyż skoro polski futbol źle się kojarzy, to nikt nie chce się pod nim podpisywać. Jako prezes Wisły Kraków cieszę się, że udało się nam pozyskać firmę sponsorską bet-at-home, szczególnie w dobie kryzysu gospodarczego.
Prezes Wisły przedstawił również kilka zasadniczych różnic pomiędzy polską piłką nożną a zagraniczną. Budżet tamtejszych klubów budują w ok. 30% dochody z transmisji, podczas gdy w Polsce daleko nam do takich statystyk. Lepsza infrastruktura, zamożniejsi sponsorzy, więcej kibiców na stadionach, co oznacza więcej dochodów ze sprzedaży.
Marketingowo bardzo odstajemy od zagranicy. W Polsce wielu kibiców nie przychodzi na stadion przez panujące tam jeszcze chuligaństwo. Co prawda, na stadionach jest coraz bezpieczniej, ale w dalszym ciągu przekleństwa są na porządku dziennym.
- Aby sytuacja uległa poprawie, potrzebne są zmiany, rozwój oraz pomoc ze strony prawa, które trzeba zacząć egzekwować. Nie może być tak, że osoby które mają zakaz stadionowy pojawiają się na meczu i nikt nic nie może zrobić. W zagranicznych klubach taka sytuacja jest niedopuszczalna.
Na pytanie o funkcjonowaniu PZPN-u, Marek Wilczek odpowiedział: - Brakuje tam profesjonalizmu. Wiele musi się zmienić w tej instytucji, szczególnie w zarządzaniu.
Projekt „Mosty Ekonomiczne” tworzony jest w ramach współpracy samorządów studenckich najlepszych uczelni ekonomicznych w Polsce. Obecnie w wymianie miedzy uczelniami uczestniczy osiem miast: Kraków, Warszawa, Katowice, Wrocław, Lublin, Łódź, Sopot oraz Szczecin.
SPOŁECZNOŚĆ | DZIELNICE | KULTURA | SPORT |
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?