Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Speedway Wanda Kraków - Orzeł Łódź [relacja]

Magadan
Magadan
Tylko dwupunktową przewagą Orzeł Łódź, faworyt rozgrywek II ligi żużlowej, wygrał z beniaminkiem Speedway Wandą Kraków.

Krakowianie nie sprzedali tanio przysłowiowej skóry i mocno napsuli krwi faworytom tego meczu.

Z niepokojem patrzyli w poniedziałek w niebo kibice w Krakowie, bowiem deszcz pokrzyżował już plany m.in. w Częstochowie i Rybniku, a prognozy nie były najlepsze. Na szczęście tym razem pogoda okazała się łaskawa i w grodzie Kraka bez problemu zainaugurowano sezon meczem miejscowej Speedway Wandy z Orłem Łódź.

Pierwszy bieg zakończył się remisem, co już mogło zapowiadać równą i zaciętą walkę o punkty. W starciu młodzieżowców świetnie spisali się krakowscy juniorzy - Janusz Baniak i Bartosz Szymura, dowożąc do mety cenne 5 punktów. W kolejnej gonitwie przewaga krakowskiej ekipy zmalała po tym, jak na ostatniej prostej zwycięstwo Władimirowi Dubininowi odebrał Piotr Dym.

Po czwartym wyścigu prowadzenie objęła drużyna gości. Piąty bieg to emocjonująca walka (za plecami prowadzącego Chromika i drugiego Jędrzejewskiego) o trzecie miejsce między Mortenem Risagerem i Dubininem, wygrana ostatecznie przez Rosjanina.

W szóstym wyścigu przy wejściu w wiraż doszło do kontaktu motocykli Andreja Kudriaszowa i Piotra Dyma, w rezultacie czego obaj upadli na tor. Sędzia zadecydował o winie zawodnika z Łodzi i wykluczył go z powtórki, a podwójne zwycięstwo gospodarzy dało krakowianom prowadzenie. Gospodarze nie zwalniali tempa i szli za ciosem. Po 9. biegu ich przewaga nad ekipą z Łodzi wynosiła już 6 punktów i utrzymała się po 10. gonitwie, choć w tym momencie mogła być większa, gdyby nie problemy z motocyklem Władimira Dubinina (z 5:1 dla Speedway Wandy zrobiło się 3:3). W kolejnym starciu drużyna z Łodzi zaczęła odrabiać straty, a dobrą zmianę dał Marcin Jędrzejewski, który wywalczył dla Orła 3 jakże cenne punkty.

W 12. wyścigu ambitnie od samego startu pojechał Janusz Baniak. Zawodnik upadł jednak na tor, a wygrana łódzkiego rezerwowego Kiriła Cukanowa pozwoliła gościom znów doprowadzić do remisu. Zwycięstwo Chromika w 13. starciu, dające gospodarzom prowadzenie, pozwoliło krakowskim kibicom patrzeć z optymizmem na biegi nominowane.

W 14. gonitwie gości reprezentowali Piotr Dym oraz Łukasz Jankowski, a miejscowych Andrej Kudriaszow oraz Grzegorz Strożyk. Upadek i wykluczenie tego drugiego praktycznie przekreśliło szanse krakowian na zwycięstwo, tym bardziej, że mimo ambitnej walki Kudriaszowa w powtórce, po bardzo dobrym stracie, młody Rosjanin przywiózł tylko 1 punkt.

Przy stanie 41:43 dla gości w ostatnim biegu groźnie wyglądający upadek zaliczył Semen Własow. Na torze pojawiła się karetka, ale ten ostatecznie opuścił tor o własnych siłach. Z powtórki został wykluczony Stanisław Burza, co dało kibicom z Krakowa realne nadzieje na zwycięstwo w meczu. Ulotniły się one dość szybko, gdyż dobrze spod taśmy wyszedł Jędrzejewski. Zawodnik objął prowadzenie i nie oddał go do końca, pieczętując tym samym zwycięstwo.

Speedway Wanda Kraków – Orzeł Łódź 44:46

Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Lotto | Baseny | Hot spoty | Mapa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto