Za oknami coraz szybciej ciemno, pogoda bardziej jesienna i co za tym idzie, temperatury zdecydowanie niższe. To czas, kiedy zaczynamy odkręcać kaloryfery i palić w piecu. Po zeszłorocznych podwyżkach cen opału, postanowiliśmy sprawdzić, jakie ceny panują w tym roku na drewno w Nadleśnictwie Durowo
Ceny w górę
No wiadomo, nam inflacja też nie pomaga, także pierwszy raz od ponad czterech lat zmuszeni byliśmy podnieść cenę drewna. Od 1 lipca cena wzrosła o około 12 procent, ale takie są zasady działania firmy, która dba o skarb państwa. W odniesieniu do innych nośników energetycznych jest to cena dość atrakcyjna. W tej chwili dysponujemy około pięciuset metrami drewna opałowego w dziesięciu nadleśnictwach. Z tym, że w każdym punkcie są inne ilości i trzeba najlepiej dzwonić do leśniczych i pytać na bieżąco
- mówi nam Nadleśniczy Nadleśnictwa Durowo, Sławomir Kołacz
Sezonowanie niezbędne
Sezonowanie drewna, to proces, dzięki któremu możliwe jest zredukowanie dużej wilgotności drewna. Jest to naturalny i według ekspertów najlepszy sposób na jego wysuszenie.
Pamiętajmy zdecydowanie też o tym, że o tym, że jak tej zimy chcemy palic drewnem, to trzeba było je kupić już rok temu. Drewno w momencie pozyskania ma około 60 procent wilgotności. Po roku sezonowania połupanych kawałków drewna w odpowiednich warunkach ta wilgotność spada do około dwudziestu procent a wydajność wzrasta o około pięćdziesiąt procent
- radzi Nadleśniczy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?