Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Samotność pól bawełnianych" B.M. Koltesa w reżyserii Radosława Rychcika

avishka
avishka
W ramach festiwalu Boska Komedia, "Paradiso: Młodzi Reżyserzy", w Teatrze Bagatela odbył się spektakl w reżyserii Radosława Rychcika "Samotność pól bawełnianych".

Radosław Rychcik jest przedstawicielem najmłodszego pokolenia w gronie polskich reżyserów teatralnych. Jego najnowszy spektakl, powstał z inspiracji sztuką kontrowersyjnego francuskiego dramaturga Bernarda-Marie Koltesa.

"Spotyka się dwóch nieznajomych mężczyzn. Powiedz mi, czego chcesz, a ja ci to sprzedam - mówi pierwszy. Drugi odpowiada - powiedz mi, co masz, a ja powiem ci, czego chcę. To deal we wszystkich formach, to wszystkie formy dealu proponowane przez życie, to prawda związków międzyludzkich. Dealer nie powie nigdy, co proponuje, ale być może dlatego, że sam jest w potrzebie. Klient cały czas będzie wymagał, by odkryto, czego żąda, ale być może dlatego, że nie umie już o nic poprosić."

(B.M. Koltés)

Rychcik nazywa swój teatr "teatrem histerycznym", emocjonalnym, teatrem, "który bazuje na skrajnej emocji, w którym widz dostaje po twarzy, ma chwilę przerwy i znów dostaje po twarzy".

Przez cały czas trwania spektaklu można było odnieść wrażenie, że jest się na swego rodzaju koncercie rockowym, a nie na sztuce teatralnej. Scena pogrążona w mroku, rozbłyskujące w rytm muzyki światła i wyłaniający się dym budowały niezwykle emocjonujacą atmosferę. Na pierwszym planie dwóch mężczyzn, którzy niczym wokaliści, nie odstępując mikrofonów, na przemian wykrzykiwali do nich swoje kwestie. Ogromną rolę odgrywała muzyka, niezwykle wpasowująca się w fenomenalny dialog bohaterów.

Chwilami trudno było skupić uwagę na potoku słów, który "wypływał" z ust aktorów. Skłaniało do jednak do refleksji, że w rzeczywistości komunikacja między ludźmi często jest tylko pozorem, a za potokiem słów kryje się samotność i strach. "Strach przed bliskością i strach przed odrzuceniem. Lęk przed samotnością. Jedynie spotkanie z drugim człowiekiem jest nadzieją na podzielenie się strachem, nadzieją na znalezienie bliskości..." (Gazeta teatralna, nr 16, X 2009).

Często tak trudno nazwać nasze pragnienie, kaprys, zachciankę, najgłębszą potrzebę... Tylko czy galop słów jest zawsze w stanie wyrazić czego naprawdę pragniemy? Czasami wystarczy po prostu jeden, choćby najdrobniejszy, ale być może jakże wymowny gest...

Zamiarem reżysera było, aby silne emocje i pragnienia, które przepełniają bohaterów Koltesa, w jego inscenizacji udzielały się też widowni. Moim zdaniem znakomicie mu się to udało. Wzbudzeniu tak silnych emocji u publiczności posłużyło połączenie gry aktorskiej z wspomnianą już przeze mnie transową muzyką, wykonywaną na żywo przez zespół Natural Born Chillers, jak również z projekcją wideo, zawierającą obrazy odnoszące się do treści dramatu, autorstwa Marty Stoces.

premiera: 03.10.2009
Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach

reżyseria: Radosław Rychcik
przekład: Marian Mahor
oprawa wizualna: Marta Stoces
oprawa muzyczna: Natural Born Chillers

obsada:
Dealer - Wojciech Niemczyk
Klient - Tomasz Nosiński






od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Samotność pól bawełnianych" B.M. Koltesa w reżyserii Radosława Rychcika - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto