,Rycerz dębu, korony i mosiężnego łańcucha" - taki tytuł będzie nosił film dokumentalny o świętym Świeradzie - pustelniku, legendarnym krzewicielu wiary chrześcijańskiej na Sądecczyźnie.
W Tropiu nad Jeziorem Rożnowskim w malowniczym otoczeniu kościółka pod wezwaniem świętych pustelników Świarada i Benedykta zakończył się pierwszy tydzień zdjęciowy.
Autorami scenariusza i reżyserami dokumentu są Iwona i Krzysztof Machowscy.
Filmowcy są zauroczeni nie tylko historią średniowiecznego eremity, który miał tutaj swoją pustelnię, ale także okolicą. Nic dziwnego: romańska świątynia stojąca na stromej skale tuż nad rozlewiskiem Dunajca z widokiem na wzniesienia Beskidów i zamek Tropsztyn robi duże wrażenie.
Półgodzinny obraz o życiu patrona świątyni w Tropiu, którego kult ściąga na Sądecczyznę rokrocznie tysiące wiernych z całego świata będzie można zobaczyć na ekranie za kilka miesięcy.
Legenda głosi, że święty Świerad spał siedząc na dębowym pniu a na głowę zakładał drewnianą koronę obciążoną kamieniami. Dziś w miejscu skalnej pustelni Świerada stoi XVIII-wieczna kaplica. Las rosnący wokół zwany jest Świeradową Puszczą, imię ascety nosi także źródełko bijące przy drodze do kościoła. Prastary dąb rosnący przy świątyni ponoć rozpadł się, by dać schronienie pusteelnikowi.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?