W sobotę wieczorem zawodnicy ścigali się o puchar burmistrza Wieliczki w Prologu 7. Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Tu najszybsi byli Wojtek Chuchała i Kamil Heller z Subaru Poland Rally Team. W niedzielę kierowcy mieli do przejechania dwa odcinki po 2,5 kilometra. Tym razem bezkonkurencyjny okazał się duet Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran za kierownicą Mitsubishi Lancera.
Zdjęcia z Memoriału Kuliga i Bublewicza
- Ekstremalnie szybkie auto, za którym starałem się nadążyć. Można rzec, że to samochód, który jedzie szybciej ode mnie. Mieliśmy niesamowicie dużo frajdy z jazdy, a wiem, że i tak nie wykorzystaliśmy w 100 proc. mocy - powiedział Kajetan Kajetanowicz.
Tuż za nimi na podium stanęli Rafał Grzesiński i Mateusz Tutaj, którzy dzień wcześniej mieli spore problemy. - Nie ma pierwszego miejsca, ale przegrana z tak utalentowanym zawodnikiem jak Kajetan Kajetanowicz i druga lokata to naprawdę wielki sukces - tłumaczył Grzesiński. - W tym roku rywalizację zaczęliśmy od prologu, który nam kompletnie nie poszedł. Pomyłka, cofanie i dopiero 14 czas przejazdu, to nie to, na co liczyłem. Nie byliśmy z Mateuszem zadowoleni z soboty i założyliśmy sobie, że podczas Memoriału damy z siebie 100 proc.
Nie udało się natomiast na podium zmieścić sobotnim zwycięzcom - ekipa Subaru miała 0,1 sekundy straty do 3. miejsca. - Tym razem bardzo niewiele zabrakło do podium, ale czerpaliśmy naprawdę sporo radości z jazdy i mamy nadzieję, że daliśmy równie dużo emocji naszym kibicom - podsumował Wojtek Chuchała.
Zobacz inne materiały na MMKrakow.pl | |||
Lodowiska w Krakowie | Coke Live Music | Koncerty 2013 w Krakowie | Zoo w Krakowie zimą |
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?