Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rajd Kraków-Wiedeń: 3. Beskidy

Grzegorz Pękała
Grzegorz Pękała
W poniedziałek uczestnicy rowerowej podróży dotarli do Pogórza Śląskiego. Musieli stawić czoła wyczerpującym podjazdom i stromym zjazdom.

Relacja Krzysztofa Florysa z trzeciego dnia przejazdu: - Do granic gminy Pszczyna odprowadził nas Dariusz Skrobol, lokalny koordynator szlaku. Pokazał nam pszczyński, jeden z najlepszych w Polsce, punkt informacji turystycznej i nowoczesną zagrodę żubrów. Przez pola rzepaku w kolorach szlaku Kraków - Morawy - Wiedeń dotarliśmy do zapory Jeziora Goczałkowickiego.

Jak mówi Krzysztof, kilka kilometrów wjechali w Pogórze Śląskie i zaczęły się mozolne podjazdy i szybkie zjazdy. Po drodze uczestnicy rajdu zwiedzili ciekawą Galerię Stracha Polnego w Rudzicy.

- W największym polskim karpackim mieście, Bielsku-Białej, powitały nas władze miasta i Euroregionu Beskidy, które podpisały deklarację przystąpienia do szlaku - relacjonuje Florys. - Nagrodą za trudy dnia była wizyta na basenie w Hotelu Papuga, po której posililiśmy się szarlotką i pojechaliśmy na nocleg do gospodarstwa agroturystycznego do Jaworza.

Za rowerzystami już 185 kilometrów.

Czytaj relacje dzień po dniu - serwis specjalny:

Rajd Rowerowy Kraków - Morawy - Wiedeń "Odsiecz Wiednia na rowerze"
od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto