Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rafa w jeziorze

HSZ
Na ukończeniu jest budowa 100-metrowego kamiennego wału<p>
Fot. Henryk SZEWCZYK
Na ukończeniu jest budowa 100-metrowego kamiennego wału<p> Fot. Henryk SZEWCZYK
Rozpoczęte wiosną prace rekultywacyjne w Jeziorze Rożnowskim niespodziewanie napotkały rafę w postaci interpelacji radnego wojewódzkiego Edwarda Ciągły, złożonej na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa ...

Rozpoczęte wiosną prace rekultywacyjne w Jeziorze Rożnowskim niespodziewanie napotkały rafę w postaci interpelacji radnego wojewódzkiego Edwarda Ciągły, złożonej na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego w Krakowie. - Czy zadanie z kontraktu wojewódzkiego, dotyczące prac w obrębie Jeziora Rożnowskiego, polega na zasypywaniu czy odmulaniu? - pytał Ciągło marszałka Janusza Sepioła.

Radny wojewódzki (LPR) ze Starego Sącza tłumaczył, że na prośbę mieszkańców Tęgoborzy osobiście zlustrował prace i 19 sierpnia stwierdził naocznie, że ,urządzenia służące do odmulania nie pracują, natomiast samochody ciężarowe przywożą ziemię z zewnątrz".

- Czy ogromne koszty poniesione na wybudowanie wałów ochronnych mają służyć uporządkowaniu jeziora, czy tylko do zapełniania dziur niepotrzebną gdzie indziej ziemią? - pytał Ciągło.

Wczoraj reporter ,Krakowskiej" pojechał do Tęgoborzy, żeby zobaczyć, jak się rzeczy mają. A oto meldunek: roboty idą pełną parą. Pracuje ekipa głównego wykonawcy Hydrotest Skanska i podwykonawcy - Przedsiębiorstwa Budownictwa Wodno-Inżynieryjnego w Krakowie. Na ukończeniu jest 100-metrowy odcinek solidnego, kamiennego wału w kształcie trójkąta. Powstałe w ten sposób wewnętrzne jeziorko jest systematycznie zasypywane, co spowoduje odsunięcie linii brzegowej o kilkadziesiąt metrów, ale o to właśnie chodziło: powstanie nabrzeże z prawdziwego zdarzenia, a dodatkowo atrakcyjny ciąg spacerowy. Odmularki pracują ponad wszelką wątpliwość, to reporter ,Krakowskiej" widział na własne oczy i na dowód ma zdjęcia. Długimi rurami transportują wodnisty muł, wypluwając go za wał. Ale rzeczywiście krąży też ciężarówka zwożąca ziemię z ujścia potoku świdnickiego, który kilkaset metrów dalej jest udrażniany.

- Sam muł nie wystarczy, musi być też ziemia - tłumaczą robotnicy.

Rozmawiałem też z mieszkańcami, którzy wyrażali wątpliwości na temat inwestycji. Pewien mężczyzna powiedział ,Krakowskiej", że widział jak ciężarówki zwoziły do Tęgoborzy ziemię uzyskaną z pogłębiania koryta Łubinki w Nowym Sączu.

- W stosunku do gigantycznych kosztów, to efekty są marne, za te pieniądze można by zbudować kilka krytych pływalni - mówił inny bywalec tej części akwenu rożnowskiego.

Tablica z godłem Małopolski informuje, że I etap rekultywacji lewego brzegu Jeziora Rożnowskiego w rejonie Tęgoborzy prowadzony jest w ramach kontraktu wojewódzkiego. Koszt inwestycji: 14,2 mln zł. Budżet państwa pokrywa połowę tej kwoty, reszta to są środki Związku Gmin Jeziora Rożnowskiego (Gródek, Łososina, Chełmiec) oraz fundusze celowe, czyli też budżet państwa.

Nie udało nam się wczoraj spytać Zygmunta Parucha, przewodniczącego Związku, co sądzi o interpelacji radnego Ciągły. Na szczęście był na posterunku wójt Łososiny Dolnej Stanisław Golonka.

- Jestem zaskoczony, nie wiem, co powiedzieć - plątał się wójt. - Szkoda, że pan Ciągło odwiedzając Tęgoborzę, nie podjechał do Urzędu Gminy w Łososinie, to bym mu wszystko wyjaśnił. Tablica jest myląca, podana tam wartość inwestycji dotyczy rekultywacji Jeziora Rożnowskiego i Jeziora Czchowskiego w rejonie Wytrzyszczyki, gdzie równolegle prowadzone są podobne pracę.

Wójt mówi dalej, że nie zna się na robotach wodnych, ale osobiście sugerował, żeby w pierwszym rzędzie zlikwidować powstałą z namułów wyspę na jeziorze, co wskazuje, że w gronie samorządowców doszło do kontrowersji.

Co się tyczy pływalni w każdej gminie otaczającej jezioro, to Golonka jest za, ale nie da się ,zjeść ciastka i mieć ciastko".

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto