Przemysław Kulig o przygotowaniach Cracovii cz. II

Do zespołu przychodzą piłkarze o inklinacjach ofensywnych, a czy w obronie nie potrzebujecie wzmocnień?
- Łukasz Mierzejewski może grać na trzech pozycjach: jako napastnik, pomocnik i lewy lub prawy obrońca. Paweł Sasin też może grać zarówno w obronie, jak i pomocy. Maciej Murawski to defensywny pomocnik, ale z powodzeniem może występować także w linii obrony. Czyli trzech piłkarzy, którzy mogą być wzmocnieniem obrony i pomocy. Poza tym jest Łukasz Tupalski, Piotrek Polczak, Marek Wasiluk, ja, Michał Karwan, Krzysiu Radwański, Sławek Szeliga – obrońców zatem nie brakuje. Naszym problemem nie była defensywa w minionej rundzie, ale brak skuteczności pod bramką przeciwnika.

Na papierze wyglądacie teraz na silną i wyrównaną ekipę. Czy ta kadra wystarczy do utrzymania się w krajowej elicie?
- Wie pan, akurat na papierze to już niejedna ekipa wyglądała bardzo dobrze. Wystarczy jako przykład podać Górnika Zabrze… Wcześniej Cracovia zajmowała 4 i 7 miejsce w lidze, więc nic nie wskazywało na to, że teraz będziemy bronić się przed spadkiem do I ligi. Poziom naszej Ekstraklasy znacznie się wyrównał i tak naprawdę, to każdy może wygrać z każdym. Ważne są zaangażowanie, determinacja, koncentracja i „harówa” na boisku przez 90 minut. Dobre przygotowanie do rundy plus te cechy, które wymieniłem, powinny nam zagwarantować utrzymanie.

Przed wami niebawem zgrupowanie w Hiszpanii. Co będzie jego głównym celem?
- Przyszło dużo nowych zawodników i muszą się oni dopasować do drużyny. Rywalizacja o miejsce w składzie znacznie wzrosła, bo teraz trener Płatem ma praktycznie po dwóch, trzech równorzędnych piłkarzy na każda pozycję. Trener dał nam do zrozumienia, że teraz każdy z nas ma „czystą kartę” i ma szansę na grę w wyjściowej jedenastce, nikt nie ma „pewnego placu”. Na obozie w Hiszpanii zatem wszyscy będą chcieli udowodnić szkoleniowcowi, że to im należy się miejsce. Będziemy grać sparingi, podczas których nowi zawodnicy będą się zgrywać z drużyną. Na wiosnę gramy tylko 13 kolejek, więc czasu na zgrywanie się też nie ma za dużo. Wszystko zmierza w dobrym kierunku i wydaje mi się, że nowi zawodnicy znacznie nam pomogą osiągnąć upragniony cel, jakim jest utrzymanie w lidze.

**

Beskid Żywiecki Wyciągi Narciarskie

WOŚP 2009 Orkiestra już gra!

Serwis Specjalny Euro 2012

Serwis Specjalny Wywiady MM