Pożar Klasztoru w Alwerni: Milionowe straty i prośba o pomoc. Zobacz zdjęcia
Pożar wybuchł w niedzielę, 6 marca wieczorem w kotłowni i szybko przedostał się do pozostałych części zabytkowego kościoła. Strażacy gasili pożar prawie dwie doby. Zniszczeniu uległ m.in. dach, a także jedna z wież. - Pierwsze prace związane z zabezpieczeniem klasztoru rozpoczęły się tydzień po pożarze. Trzeba było wykonać prowizoryczny dach, żeby deszcze nie spowodowały jeszcze większych zniszczeń - mówi o. Bolesław Opaliński, gwardian klasztoru i proboszcz parafii.
Przypomnijmy, że klasztor w Alwerni w powiecie chrzanowskim liczy już prawie 400 lat
i należy do jednych z najcenniejszych zabytków Małopolski. Jego pierwowzór znajduje się we Włoszech, w Toskanii; to góra La Verna, na której św. Franciszek często spędzał czas na modlitwie i poście i gdzie w 1224 r. otrzymał stygmaty.
Trwa odbudowa spalonego klasztoru w Alwerni
- Przez ostatnich kilka miesięcy trwały prace projektowe, które muszą zostać wykonane, aby generalna odbudowa mogła ruszyć. 4 sierpnia zbiera się Komisja Konserwatorska, która ma zadecydować o trafności projektu. Wstępnie wiemy, że projekt został zaakceptowany - przyznaje O. Opaliński.
Pomoc w odbudowie zadeklarował samorząd województwa małopolskiego, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Archidiecezja Krakowska. Klasztorowi pomagają również indywidualni darczyńcy. - Na pienądze od ministerstwa wciąż czekamy, mamy nadzieję, że wkrótce je dostaniemy - mówi O. Opaliński.
Zobacz też:
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?