Do listopada powinny zakończy się prace na Placu Matejki. Napis na dużej planszy, pokazującej wizualizację wykonywanego projektu, głosi że termin ukończenie prac to XI 2008r. Plansza zachwyca turystów i wywołuje ożywione dyskusje wśród przechodzących krakowian.
Przepiękny plac, tonący w zieleni, uwzględnia miejsca parkingowe po obu stronach, ale wprawne oko natychmiast dostrzega brak przystanków MPK. Czy to znaczy, że nowy plac podziękuje komunikacji miejskiej? - oto kwestia najczęściej wywołująca niepokój wśród przechodniów. Może jest ona efektem uproszczenia wizualizacji?
Drugą sprawą, nad którą zastanawiają się mieszkańcy, są wątpliwości nad nad zaplanowanym terminem ukończenia przebudowy. Wystarczy przejść się po placu by od razu zobaczyć, że prace trwają na odcinku między pomnikiem Grunwaldu, a Barbakanem. Za pomnikiem wciąż dawny wystrój oraz hałdy piachu i namiot.
Chciałoby się zawołać: "Panowie do roboty bo plan napięty, a terminy gonią!"
Kierowcom przypominamy, że przez Plac Matejki przejadą jedynie w kierunku Barbakanu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?