Piątkowe premiery kinowe! [ZDJĘCIA]

EVEREST

O górze Everest zwykło się mówić, że jest trzecim biegunem. Niezdobyta, kusząca, wysoka na 8 848 metrów, była celem licznych wędrówek podróżników. Kończyły się one najczęściej niepowodzeniem. Do czasu gdy ekstremalnym warunkom zwycięsko stawili czoło Edmund Hillary i Tenzing Norgay. O historycznej wyprawie, która zdobyła wierzchołek góry Everest dokładnie 29 maja 1953 roku o godzinie 11.30 opowiada trójwymiarowy film, który trafił właśnie do kin. Mimo historycznej roli tego wyczynu, o samej wyprawie wiadomo jednak niewiele. Choć alpiniści dysponowali, jak na tamte czasy, najlepszym możliwym sprzętem, w porównaniu z dzisiejszym wydaje się on prymitywny. Dysponującym techniką trójwymiarowego obrazu twórcom "Everestu - poza krańce świata" udało się stworzyć film, który daje namiastkę atmosfery tamtej ekspedycji. To film, który powinien zainteresować nie tylko miłośników wspinaczki. Nowozelandzka produkcja wyreżyserowana przez Leanne Pooley została doceniona m.in. na Camerimage Bydgoszcz 2014 jako najlepszy film 3D. a