"Pasy" bez stylu, determinacji i bramek. Cracovia - Widzew Łódź 0:0 [zdjęcia]

Prof. Wojciech Nowak nowym rektorem UJ [kliknij]

Od początku na boisku panowało dużo chaosu. Gra krakowian opierała się na nieporadnych próbach rozegrania akcji przez Ntibazonkizę, Vinsnakovsa i Van der Biezena, które najczęściej kończyły się daleko przed szesnastką łodzian. Tuż przed przerwą dobrą okazję miał Burundyjczyk, ale, będąc już w polu karnym Widzewa, huknął ponad bramką.

W drugiej części obraz gry się nie zmienił. Choć Widzew "mógł", a Cracovia musiała ten mecz wygrać, u gospodarzy nie dało się zauważyć‌ wielkiej determinacji. W 63. minucie łodzianie mogli skarcić przeciwnika. Radosław Matusiak stanął oko w oko z Kaczmarkiem, ale bramkarz "Pasów" wyszedł z całej sytuacji obronną ręką. W odpowiedzi z dystansu kropnął wprowadzony na plac gry Budziński, jednak Mielcarz był na posterunku. W ostatnich dwudziestu minutach drużyna z ul. Kałuży rzuciła się do ataku. Najpierw z kilku metrów chybił Barłomiej Grzelak. Chwilę później Hesdey Suart rozegrał piłkę z Marcinem Budzińskim i zagrał mocno wzdłuż bramki, ale łodzian uratował Mielcarz. Więcej okazji na gole nie było, w efekcie czego mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Czy Cracovia zdoła się utrzymać?

Widmo spadku coraz bardziej zagląda piłkarzom Kafarskiego w oczy. Cracovia traci do szesnastej Lechii trzy punkty. Po tym, co kibice zobaczyli dziś na "El Paso", chyba nawet im trudno uwierzyć, że ich ulubieńcy będą grać na boiskach T-Mobile Ekstraklasy w kolejnym sezonie.

Cracovia - Widzew Łódź 0:0

Cracovia: Kaczmarek, Nykiel, Kosanović, Żytko, Puzigaća, Szeliga (Bartczak 79'), Suart, Boljević (Budziński 58'), Visnakovs (Grzelak 64'), Ntibazonkiza, Van Der Biezen

Widzew Łódź: Mielcarz, Bruno Pinheiro, Bieniuk, Kaczmarek, Matusiak (Serwaciński 80'), Ostrowski (Okachi 57'), Panka, Duda, Broź, Bartkowski, Stępiński (Oziębała 53')

Sędzia: Marcin Borski
Żółte kartki: Puzigaća, Nykiel, Visnakovs (Cracovia), Okachi (Widzew)