Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okolice Stawu Płaszowskiego w Krakowie to nie tylko natura i szuwary. To też ponure i zaniedbane miejsca

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Kraków, Staw Płaszowski w rejonie torów kolejowych. Powstała nowa infrastruktura PKP, ale już stała się pożywką dla wandali i pseudoartystów. Sporo jest tu już materiałów budowlanych i resztek po budowie, a także zwykłych śmieci. Może kiedyś władze Krakowa i PKP uporządkują również ten teren.
Kraków, Staw Płaszowski w rejonie torów kolejowych. Powstała nowa infrastruktura PKP, ale już stała się pożywką dla wandali i pseudoartystów. Sporo jest tu już materiałów budowlanych i resztek po budowie, a także zwykłych śmieci. Może kiedyś władze Krakowa i PKP uporządkują również ten teren. Anna Kaczmarz
Kto chce pospacerować w dziczy w rejonie Płaszowa wybiera pobliski Staw Płaszowski a nie mocno zagospodarowane już Bagry. I pięknie jest nad samą wodą, ale wystarczy trochę odejść od zbiornika w kierunku torów kolejowych by przekonać się, że gdzie kończy się dzicz zaczyna się ponura okolica.

Staw Płaszowski od strony wschodniej zmienił się na lepsze. Wykonano alejki, zadbano o zieleń, pojawiła się mała architektura. Ten brzeg stracił swój dziki charakter, ale jest bardziej przyjazny dla okolicznych mieszkańców i spacerowiczów. Pisaliśmy o tym niedawno.

Przejdźmy jednak na drugą stronę, gdzie obok Stawu Biegną tory kolejowe. Powstały nowe wiadukty, ale teren i brzeg nie został zagospodarowany. Gdyby rządziła tu tylko natura może by było i pięknie, dziko, ale niestety rządzą tu też wandale, wieczorni imprezowicze i osoby, które lubią pozbyć się śmieci "pod drzewem". Szkoda, ale może i na to miejsce władze miasta, może wraz z PKP PLK znajdą sposób.

Staw Płaszowski - zbiornik powstał w miejscu dawnego wyrobiska gliny i żwiru dla rozbudowywanego węzła kolejowego w Płaszowie. Eksploatację prowadzono poniżej poziomu wód gruntowych. Po jej zakończeniu woda wypełniła wyrobiska, tworząc dzisiejszy zbiornik. Zbiornik jest zarybiony, występują m.in.: karaś srebrzysty, karp, szczupak, okoń, lin, wzdręga, płoć i leszcz.

W stawie występuje zjawisko przyduchy. Niewielka głębokość i nagrzanie słońcem powodują znaczny rozrost podwodnej roślinności, który nie sprzyja zarybianiu. Pod koniec lat 90. XX w. staw zarybiono amurem, niestety z powodu przyduchy większość ryb wyginęła.

Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę? To mit

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto