Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowi zawodnicy blisko przejścia do Wisły

Piotr Tymczak
- Mamy zaległości finansowe. Chcemy je spłacić i zamknąć ostatecznie kwestię tego bagażu, który nam ciąży. Będziemy więc się zastanawiali, jak wydać niewiele złotówek, które mamy - przyznaje prezes Wisły Kraków Jacek Bednarz.

Liczy jednak na to, że jeszcze będą oferty dla obecnych wiślaków, klub zarobi i znajdą się pieniądze na transfery. - Część zawodników bez problemu otrzyma zgodę na odejście - mówi prezes Bednarz.

Na razie bliski przejścia do Wisły jest Macedończyk Ostoja Stjepanović. Został dobrze oceniony w sparingu z Lechem Poznań. Ostateczna decyzja w jego sprawie zostanie podjęta po jutrzejszym meczu kontrolnym z GKS-em w Katowicach. - Z niecierpliwością czekam na jego kolejny występ. Jeśli zaprezentuje się na tym samym poziomie co dotychczas, albo lepszym, to mogę powiedzieć, że po odejściu Radosława Sobolewskiego być może na dobrych warunkach uzupełnimy drużynę o dobrego, uniwersalnego pomocnika - informuje prezes Bednarz. Wyjaśnia też, że Wisła nie jest zainteresowana pozyskaniem defensywnego pomocnika Semira Stilicia, którego trener "Białej Gwiazdy" Franciszek Smuda chętnie by przyjął.

Prezes Bednarz zgadza się, że Wiśle bardzo potrzebny jest napastnik. W Katowicach kolejną szansę dostanie testowany Brazylijczyk Alessandro Celin. Do drużyny dołączył też Wenezuelczyk Jose Rafael Romo Perez. - To nasz kolejny pomysł na znalezienie alternatywy dla Rafała Boguskiego. Wydaje się lepszym "materiałem" od testowanego obecnie napastnika. Poza tym jest młodszy. Zobaczymy, jak się zaadaptuje i zagra - mówi Bednarz.

Prezes zaznacza, że Romo był obserwowany na żywo przez skautów krakowskiego klubu.

Rozwiązaniem dla Wisły mógłby być też powrót Pawła Brożka. - Nie składamy mu oferty głównie dlatego, że dość długo nie grał. Nie mówię jednak definitywnie, że jej nie złożymy. Trzeba też wspomnieć, że Paweł ma ważny kontrakt w Hiszpanii. Poinformował nas przez agenta, że jest go w stanie rozwiązać - mówi prezes Bednarz.

W sprawie kontraktu z Wisłą dogadał się natomiast lewy obrońca reprezentacji Haiti, Wilde Donald Guerrier. Pozostało jednak jeszcze osiągnięcie porozumienia z jego klubem America des Cayes. Krakowski klub nadal chce pozyskać utalentowanych braci Mateusza i Michała Maków. Wisły obecnie jednak nie stać na zapłacenie za piłkarzy pół miliona euro (tyle żąda GKS Bełchatów).

Jeśli chodzi o obsadę bramki, Wisła zamierza przedłużyć na dwa lata umowę z Gerardem Bieszczadem. Bednarz już rozmawiał z zawodnikiem w tej sprawie. Na razie numerem jeden między słupkami jest Michał Miśkiewicz, ale prezes nie wyklucza, że do końca okna transferowego rywalizację zwiększy nowy golkiper.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto