Od maja bezpłatny Internet w 12 autobusach MPK
- Ta sunia była kiedyś pięknym psem. Niestety właściciel skazał ją na śmierć, zamykając w opuszczonym mieszkaniu bez jedzenia i wody. Ponoć przychodził tam co kilka dni, chyba sprawdzał czy pies jeszcze żyje - pisze na swojej stronie internetowej Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. - Sunieczka nie szczekała, nie wyła, ani nawet nie piszczała. Po prostu konała z wygłodzenia i odwodnienia.
Pies ocalał, bo gdy do właściciela przyszli goście, udało mu się uciec. - Mieszkańcy bloku wykazali się odpowiedzialnością i zawiadomili policję, która natychmiast po przybyciu na miejsce wezwała schronisko. Widok szkieletu słaniającego się na nogach, zaszokował nawet lekarzy weterynarii pracujących w schronisku - pisze KTOZ.
Pies ważył 15 kg, powinien 25
Weterynarze stwierdzili znaczne odwodnienie i potworne wychudzenie suni. Sunia, jest mixem American Stafford Teriera i powinna ważyć ok. 25 kilogramów, natomiast w dniu przyjęcia mała ważyła 12 kg.
Szkody spowodowane długotrwałym niedożywieniem i odwodnieniem mogą być spore: mogły ulec uszkodzeniu organy wewnętrzne (nerki, trzustka itp.), kolejne badania wykażą jak bardzo ucierpiała sunia, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Osoby mogące wspomóc nas nawet niewielkimi wpłatami, na dokładne badania oraz na specjalistyczną wysokoenergetyczną karmę dla suni, prosimy o wpłaty na konto KTOZ z dopiskiem "szkielet"
Krakowskie Towarzystwo
Opieki nad Zwierzętami
ul. Floriańska 53
31-019 Kraków
14 1500 2282 1222 8000 1556 0000
Kredyt Bank
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?