Niebezpieczny problem

Wczoraj zakończył się w Johannesburgu Światowy Szczyt Zrównoważonego Rozwoju. - Po tej konferencji żaden przywódca na świecie, kraju bogatego czy biednego, nie będzie mógł powiedzieć, że czegoś nie wiedział, nie słyszał, nie rozumiał, nie był ostrzegany - powiedział dziennikarzom prezydent Aleksander Kwaśniewski. - Jakie wnioski praktyczne zostaną wyciągnięte, to zależy jednak po pierwsze od zasobności kieszeni, a po drugie od determinacji...

Rada Ministrów dopiero w przyszłym miesiącu, a więc w rok po uchwaleniu przez sejm odpowiedniej ustawy, przyjmie krajowy program gospodarki odpadami. Potem powstaną plany wojewódzkie (do końca czerwca), powiatowe i gminne.

Europa patrzy

A tynczasem rzecz jest pilna, bo na przykład, jak się ocenia, tylko 15 proc. przepracowanych olejów poddawanych jest regeneracji a codzienną troskę o jakość środowiska zastępują organizowane dorocznie we wrześniu (tego roku między 20 a 22) akcje ,sprzątania świata".

W Polsce tylko 2 proc. odpadów komunalnych poddawanych jest kompostowaniu a krakowska nowoczesna kompostownia zorganizowana przez Ekokonsorcjum Efekt przy wsparciu miasta wykorzystywana jest w niezadawalającym stopniu.

Odpady niebezpieczne

Jeszcze gorzej wygląda sprawa z odpadami niebezpiecznymi. Mamy w kraju 67 instalacji do spalania odpadów przemysłowych, 182 spalarnie odpadów poszpitalnych i medycznych, ale prawdziwym problemem są mogilniki, w których zgromadzono odpady najniebezpieczniejsze. Szacuje się, że jest ich w Polsce blisko 350 a w Małopolsce, wedle istniejącej dokumentacji, 27. Znaczna ich część znajduje się w tej chwili w obrębie komunalnych składowisk odpadów i nie stanowi zagrożenia, kilkanaście, gdzie były składowane m.in. środki ochrony roślin i przedatowane nawozy sztuczne, nie wykazuje ,aktywności" co oznacza, że po latach groźna chemia uległa rozpadowi. Jak ocenia Geolog Wojewódzki Ryszard Myszka, likwidacji trzeba będzie poddać ,kilka" z pozostałych - w sumie około 250 t odpadów. Niestety, problem co robić z innymi odpadami z grupy ,niebezpiecznych" jest ciągle otwarty.

W programie

W budowanym od stycznia 2001 r. ,Kompleksowym programie gospodarki odpadami niebezpiecznymi w regionie Polski południowej", który oparty jest o porozumienie trzech województw (Małopolski, Śląska i Opolskiego) oraz o wsparcie Ministerstwa Środowiska Królestwa Danii i różnych duńskich instytucji, zakłada się uruchomienie całego systemu utylizacji i neutralizacji odpadów niebezpiecznych, od Gminnych Punktów Zbiórki, poprzez stacje przeładunkowe po system instalacji i zakładów, także prywatnych, które zajmą się ich unieszkodliwianiem.

Zgoda, ale...

Na razie zgodę na uruchomienie punktów zbiórki odpadów niebezpiecznych wyraziły 23 z 179 gmin małopolskich udało się też wskazać lokalizację 4 stacji przeładunkowych takich odpadów. Dla województwa o takich jak nasze walorach turystycznych ekologia, a w tym szczególnie zagospodarowanie odpadów, to sprawa o pierwszorzędnym znaczeniu, pytanie jednak czy uda się przekonać o tym sąsiadów obiektów, które wchodzą w grę.

Jak powiedział członek Zarządu Województwa, Marcin Pawlak, program został zaakceptowany przez Zarząd, teraz trafi do komisji Sejmiku i na obrady plenarne. Po szczycie w Johannesburgu znów wiemy trochę więcej o problemach ekologii, pytanie tylko czy na tyle więcej, by zechcieć (to do radnych Sejmiku) zaryzykować osobiste zaangażowanie w trudne i niepopularne w lokalnej społeczności, przedsięwzięcia?