Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje "Tulipan". Słynny przestępca-uwodziciel

Redakcja
Jerzy Kalibabka zmarł w środę. Miał 63-lata.
Jerzy Kalibabka zmarł w środę. Miał 63-lata.
Jerzy Kalibabka, słynny uwodziciel i bezwzględny przestępca, spędził w więzieniach prawie 10 lat. Miał 62 lata. Jerzy Kalibabka "Tulipan" zmarł w środę w Dziwnowie. Będzie sekcja zwłok Jerzego Kalibabki, słynnego uwodziciela z Dziwnowa - ustalił GS24.pl. Pogrzeb Jerzego Kalibabki został przesunięty.

Jerzy Kalibabka nie żyje

- Będzie sekcja zwłok Jerzego Kalibabki, słynnego uwodziciela z Dziwnowa - ustalił GS24.pl.

- Prokurator dostrzegł potrzebę przeprowadzenia sekcji zwłok, uzyskania z niej opinii sądowo-lekarskiej oraz opinii toksykologicznej. Postępowanie dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. Zgon nastąpił w miejscu publicznym, trzeba więc sprawę wyjaśnić - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Kwalifikacja nieumyślnego spowodowania śmierci jest standardowa w takich sytuacjach.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że Jerzy Kalibabka umarł z przyczyn naturalnych. Prokuratura chce mieć jednak pewność oraz zabezpieczyć się na przyszłość, gdyby legenda amanta-przestępcy odrodziła się po jego śmierci.

- To normalna praktyka w sytuacjach, które dotyczą medialnych osób, które za życia wytworzyły wokół siebie pewną legendę. Po śmierci ta legenda odżywa i wymyślane są kolejne historie powielane przez media. A to, że bohater został jednak zabity przez nieślubne dziecko, albo przez zrozpaczoną kobietę albo że go ktoś widział niedawno - mówi nam jeden z policjantów.

Kim był Jerzy Kalibabka?

Historia życia Jerzego Kalibabki posłużyła za scenariusz filmu "Tulipan". Kalibabka przechwalał się, że uwiódł tysiące kobiet. Na emeryturze dorabiał szkoleniami z uwodzenia kobiet, ale interes nie szedł za dobrze.

Jerzy Kalibabka edukację skończył na podstawówce. Przed laty pracował jako rybak. Gdy się zorientował, że ma dar uwodzenia kobiet postanowił go wykorzystać. W Międzyzdrojach Jerzy Kalibabka uwodził turystki, a potem ruszył w Polskę.

ZOBACZ TEŻ: Szkoła uwodzenia Tulipana - najsłynniejszy podrywacz PRL'u powraca [wideo]

Jerzy Kalibabka szybko wszedł na drogę przestępstwa. Na koncie miał gwałty, kradzieże, sutenerstwo, pobicia. Był wielokrotnie zatrzymywany przez policję. Raz udało mu się uciec z więzienia. W Zielonej Górze poznał dziewczynę, która pracowała u jubilera. Nauczyła go rozpoznawać biżuterię.

8 marca 1984 roku Jerzy Kalibabka został skazany na karę 15 lat pozbawienia wolności i blisko milion złotych grzywny. Grzywnę udało mu się spłacić, bo został konsultantem podczas kręcenia "Tulipana". W więzieniu spędził 9 lat i 8 miesięcy.

Jerzy Kalibabka wyszedł, bo objęła go amnestia. Wrócił do Dziwnowa i założył kwiaciarnię. Sprzedawał też warzywa. Od czasu do czasu był zapraszany do programów telewizyjnych.

Jerzy Kalibabka zmarł w środę. Miał 63-lata. Na kanwie jego historii powstał film „Tulipan”.

WIDEO: Uratowali mężczyznę, który wpadł do Odry. Policja ich uhonorowała

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nie żyje "Tulipan". Słynny przestępca-uwodziciel - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto