MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw półfinał, a potem...

Paweł GUGA
Sukcesy na krajowym podwórku, a właściwie pełna dominacja hokeistów Dworów Unii na pewno cieszą zawodników, działaczy i kibiców, ale ,głośnym szeptem" wszyscy mówią, że najwyższa pora, by oświęcimska drużyna pokazała ...

Sukcesy na krajowym podwórku, a właściwie pełna dominacja hokeistów Dworów Unii na pewno cieszą zawodników, działaczy i kibiców, ale ,głośnym szeptem" wszyscy mówią, że najwyższa pora, by oświęcimska drużyna pokazała się w europejskiej czołówce.

W ostatnich latach ,przebicie" się przez kolalicją czesko - słowackich drużyn i to na ich terenie było praktycznie niemożliwe. Owszem w pojedynczych meczach drużyna osiągała sukcesy, ale do awansu do finału było to stanowczo za mało. Czy teraz istnieje taka możliwość? Owszem, ale dzisiaj nie można myśleć już o Bratysławie, gdyż rywale w drugiej rundzie do łatwych bynajmniej nie należą. Dwa zespoły węgierskie to prawie w komplecie kadra tego kraju. Białorusini są dużą zagadką. Wicemistrz kraju, ale skład nie znany. I może być to nieprzyjemne zaskoczenie.

- Cel dla nas jest jeden - finał - powiedział prezes Dworów S.A. Unia Oświęcim, Kazimierz Woźnicki - Ale ostatecznych deklaracji wolałbym uniknąć. Po prostu nasi obecni rywale do słabeuszy nie należą. Pamiętam poprzedni mecz z drużyną Alba Volan oraz to, że Węgrzy podczas turnieju grupy B mistrzostw świata pokonali Francję, pomagając nam w awansie do hokejowej ekstraklasy. A w tych zespołach grają najlepsi ich hokeiści. Węgrzy prezentują twardy siłowy hokej i gra się z nimi bardzo nieprzyjemnie. Ale jestem optymistą. Nasz zespół wyraźnie ,złapał" formę, skład jest silny, a i sami zawodnicy bardzo chcą wywalczyć awans do finału. To jest pierwszy szczebel. Ewentualny następny będzie jeszcze trudniejszy. Slovan Bratysława, Linz lub Grenoble oraz silny zespół z Ukrainy. Ale nie będzie to tak jak w poprzednich turniejach, podczas których jeżeli chcieliśmy awansować, to wobec koalicji czesko - słowackiej trzeba było po prostu wygrać wszystko. Teraz zespoły będą bardziej wyrównane, nie będzie ewentualnych układów i w tym widzę również naszą szansę.

W Oświęcimiu oczywiście zrobino wszystko by ,rozpracować" rywali. Ale tak po prawdzie, to nie na ,bank informacji" najbardziej się liczy. Wszystko w rękach i nogach samych zawodników, a ci już nie raz pokazali, że grać w hokej i to na wysokim poziomie potrafią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto