Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MWG: Radosz pomknął po "Złoty Pierścień Krakowa"

Jacek Żukowski
Radosny Robert Radosz
Radosny Robert Radosz Andrzej Banaś
Nie Tomasz Kiendyś, ostatni, a zarazem 3-krotny zdobywca Złotego Pierścienia Krakowa, nie ktoś z jego klubowych kolegów, kolarzy Mroza czy szybkich jak strzała Belgów, a Robert Radosz z Mostostalu Puławy triumfował w kryterium o "Złoty Pierścień Krakowa", które rozegrano w środę w Rynku Głównym.

91 kolarzy, którzy stanęli na starcie miało do pokonania 57 okrążeń wokół Rynku co daje dystans 40 km. Co piąte oraz dwa ostatnie okrążenia były punktowane następująco: pierwszy kolarz który przekraczał linię mety otrzymywał 5 punktów, drugi na "kresce" 3, trzeci 2, a czwarty 1. Liczyła się suma punktów uzyskanych, przy czym, żeby być sklasyfikowanym, trzeba było ukończyć wyścig.

Początkowo wydawało się, że wygrana przypadnie któremuś z kolarzy zagranicznych - Belggów bądź Włochowi, co przerwałoby kilkuletnią dominację Polaków, którzy wygrywają kryterium nieprzerwanie od 2006 roku.
Na 5. i 10. okrążeniu wygrywał Włoch Fabio Donesana, któremu po piętach deptali Belgowie Thomas Vernaeckt, Sevn Vanthourenhout. Radosz włączył się do rozgrywki na 20. okrążeniu na którym był drugi - po raz pierwszy punktował, ale miał w tym momencie sporą stratę do prowadzących Włocha i Belgów. Polak zaczął jednak zdobywać konsekwentnie punkty na kolejnych punktowanych "kółkach". Wygrał 25. okrążenie na 30. był trzeci.

W tym momencie prowadził Donesana - 17 punktów przed Vernaecktem - 16 i Vanthourenhoutem - 14. Radosz był czwarty z 10-ma punktami. Nie mając pomocy od innych Polaków Radosz zdecydował się na następnym okrążeniu na odjazd. Belgowie delegowali mu Klaasa Vantournouta na "koło". Nie zrażony tym Radosz wygrał 35. i 40. okrążenie. To drugie już samotnie. Zyskał nawet sporą przewagę nad czołową grupką, od której się oderwał, dystans wynosiło około 200 metrów. Polak wyszedł na prowadzenie nie tylko na dystansie ale też jeśli chodzi o punkty. Kolejne dwie wygrane na 45. i 50. okrążeniu dawały mu przewagę ale jeszcze nie pewność wygranej.

Rywale z Belgii zwarli szeregi i dogonili śmiałka. Wtedy pomógł mu kolega z grupy Bartosz Rudnicki, który odebrał Belgom wygraną na 55. okrążeniu i choć Vernaeckt był drugi, to Radosz trzeci. Rywale zagraniczni jednak rozpędzali się i na 56. okrążeniu Vernaeckt wygrał, a Radosz nie złapał się do czołowej czwórki, wtedy to jego przewaga stopniała do zaledwie trzech punktów. Wszystko miało się więc zadecydować na finiszowym okrążeniu. Przy ogromnym aplauzie widzów Radosz wygrał przed swoim najgroźniejszym konkurentem. W nagrodę przywdział żółtą koszulkę lidera, którą przyjdzie mu bronić podczas dzisiejszego etapu ze Spytkowic do Rabki. Rozpoczyna się prawdziwa walka!

Wyniki Kryterium o Złoty Pierścień Krakowa: 1. Robert Radosz (Mostostal Puławy) 37 punktów, 2. Thomas Vernaeckt (Belgia, Sunweb-Revor) 32 pkt., 3. Fabio Donesana (Wlochy, Kalev) 20 pkt, 4. Sven Vanthourenhout (Belgia, Sunweb-Revor) 17, 5. Klaas Vantornout (Belgia, Sunweb-Revor) 10, 5. Dariusz Rudnicki (Mostostal Puławy) 10.

Lider, najlepszy góral i lider klasyfikacji punktowej: Radosz.

Najlepszy góral, zawodnik zagraniczny i młodzieżowy: Vernaeckt.
Zwycięzcy kryterium o srebrny pierścień Krakowa: rocznik 2000 i młodsi: Barbara Buksa, 98-99: Bartłomiej Dziatkowiec (oboje Luboń Skomielna Biała), 96-97: Jakub Działowy (Krakus Swoszowice).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MWG: Radosz pomknął po "Złoty Pierścień Krakowa" - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto