MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrz powiększa przewagę<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b>

Andrzej RZYCKI
DWORY SA UNIA Oświęcim - STOCZNIOWIEC Gdańsk 4:1 (1:0, 0:0, 3:1) Bramki: 1:0 Parzyszek (Puzio) 3, 2:0 Laszkiewicz (Jakubik) 44, 3:0 Klisiak (Puzio, Gonera) 48, 4:0 Gonera (Klisiak) 53, 4:1 Jurasek (Raszczyński) 55.

DWORY SA UNIA Oświęcim - STOCZNIOWIEC Gdańsk 4:1 (1:0, 0:0, 3:1)

Bramki: 1:0 Parzyszek (Puzio) 3, 2:0 Laszkiewicz (Jakubik) 44, 3:0 Klisiak (Puzio, Gonera) 48, 4:0 Gonera (Klisiak) 53, 4:1 Jurasek (Raszczyński) 55. Sędziował: Krzysztof Rzerzycha z Krakowa. Kary: 8 i 16. Widzów 750.

DWORY UNIA: Jaworski - Dulęba, Gonera, Klisiak, Parzyszek, Puzio - Łabuz, Zamojski, Rozum, Stebnicki, Wojtarowicz - Cinalski, Kłys, Laszkiewicz, Rzimsky, Kelner oraz Jaros, Jakubik.

Najlepsza w tym spotkaniu była pierwsza tercja. Szybkie tempo i wiele ciekawych sytuacji pod bramką jednej i drugiej drużyny mogło przypaść do gustu. Krążek jednak tylko raz znalazł drogę do siatki. W 174 sek. meczu znakomicie obsłużony zza bramki przez Puzia Parzyszek posłał ,gumę" przy słupku. Bliski wyrównania był 3 minuty później Błażowski, ale w ostatniej chwili został powstrzymany przez ,Jawę". Kiedy karę mniejszą odsiadywał Myszka potężne uderzenie Kłysa wylądowało na słupku. Rajd Bagińskiego także nie przyniósł powodzenia i na pierwszą przerwę oświęcimianie schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. W drugich 20 minutach gra siadła. Trener miejscowych dokonał małych korekt w napadzie (do gry weszli Jaros i Jakubik). Gospodarze razili słabą grą podczas liczebnej przewagi, a najlepszą okazję w tej odsłonie zmarnował Jaros. W trzeciej tercji oświęcimianie dominowali już bardzo wyraźnie. Portowcy powoli zaczęli opadać z sił. Po dokładnym zagraniu Jakubika Laszkiewicz znalazł się w sytuacji jeden na jeden i mimo interwencji Wawrzkiewicza krążek trafił do siatki. W 48 min. gospodarze wykorzystali liczebną przewagę i Moskal po 18 sek. mógł już wyjść z ławki kar, kiedy po lodzie przy słupku trafił Klisiak. Na 4:0 podwyższył Gonera. Po strzale Klisiaka golkiper gości odbił krążek przed siebie i nadjeżdżający Gonera strzelał już do pustej bramki. O pechu może mówić Tomasz Jaworski, który po raz czwarty z rzędu był bardzo bliski zachowania czystego konta (trzy ostatnie mecze oświęcimianie wygrali do jednego). I tym razem się nie udało. Na 5 minut przed ostatnią syreną honorową bramkę dla Stoczniowca zdobył Jurasek. - Po pierwszej strzelonej bramce coś w naszej grze się zacięło. Stąd zmiany w formacjach napadu. Szkoda, że znowu nie udało się wygrać ,na sucho". Strata krążka w strefie ataku kosztowała nas utratę gola - powiedział na konferencji prasowej trener Dworów Unii Karel Suchanek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mistrz powiększa przewagę<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b> - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto