Eksponaty przedstawiają poszczególne elementy organizmu w najmniejszych szczegółach. Nic dziwnego - nie są to bowiem kopie, ale specjalnie wypreparowane i wybarwione ludzkie ciała. Z bliska można zobaczyć kości i ich przekrój, układ mięśni w różnych pozycjach czy ogólny przekrój organów wewnętrznych.
Zobacz też:Hostessy na V Ogólnopolskiej Wystawie Motocykli i Skuterów
Nic co ludzkie nie jest mi obce
Na zwiedzających czekają studenci medycyny, którzy opiszą dokładnie i w sposób zrozumiały każdy eksponat oraz jego rolę w organizmie. Dociekliwi dowiedzą się różnych ciekawostek, jak na przykład, że kości dzieci najbardziej intensywnie rosną wiosną, a kości, które w 22 proc. składają się z wody, są twardsze niż stal, wytrzymalsze niż żelbet i lżejsze od aluminium.
Zobacz pełną galerię zdjęć
Nauka czy barbarzyństwo?
Organizatorzy podkreślają, że nie mają nic wspólnego z wywołującą kontrowersje i liczne protesty ekspozycją wynalazcy plastynacji Gunthera von Hagensa (oskarżanego o kupowanie zwłok skazańców, na których wykonano wyrok). Choć sam proces konserwacji zwłok jest podobny. Przyznają także, że ciała na wystawie pochodzą z Chin, dementują jednak pogłoski, że zostały kupione lub trafiły do nich w sposób nielegalny. Ciała pozyskano od dobrowolnych darczyńców, którzy przebywając w szpitalach, zdecydowali się przekazać je do celów naukowych.
Wystawa będzie czynna od poniedziałku do niedzieli w godzinach 9-19 i potrwa do 3 listopada w klubie Fabryka przy ul. Zabłocie 23.
Ceny biletów indywidualnych (od poniedziałku do piątku):
Dorośli - 50 zł
Studenci / seniorzy powyżej 65 lat - 40 zł
Dzieci (6-15 lat) - 35 zł
Bilet rodzinny (2 dorosłych i 3 dzieci) - 125 zł
Osoby niepełnosprawne 35 zł
Ceny biletów indywidualnych (weekend):
Dorośli - 60 zł
Studenci / Seniorzy powyżej 65 lat - 50 zł
Dzieci (6-15 lat) - 40 zł
Bilet rodzinny (2 dorosłych i 3 dzieci) - 145 zł
Osoby niepełnosprawne 40 zł
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?