Lanckorona - perła Małopolski [zdjęcia]

Położona na stromym zboczu Góry Lanckorońskiej tuż u podnóża zamku-twierdzy zbudowanego przez Kazimierza Wielkiego przed rokiem 1336, jak podaje Jan Długosz. Lanckorona uzyskała prawa miejskie nadane przez tego samego króla w 1361 r. Przez wiele stuleci doceniana przez kolejnych polskich władców, była kolejno siedzibą starostwa niegrodowego za czasów Władysława Jagiełły oraz w czasach późniejszych starostw wielu sławnych rodów m.in. Lanckorońskich, Zebrzydowskich, Czartoryskich, Myszkowskich i Wielopolskich. Okres najazdu szwedzkiego i Konfederacji Barskiej przyniósł Lanckoronie największe straty. Ciągłe walki, oblężenia zamku i pożary przyczyniły się do powolnego upadku miasta. Na domiar złego wielki pożar w 1868 roku prawie doszczętnie zniszczył miasto.

Lecz Lanckorona nie poddała się. W ciągu kilku następnych lat odbudowano ją według starych planów. Zachowały się również do dziś nieliczne domy i zabudowania szczycące się ponad 200-letnią historią. Powstało piękne miasteczko z unikatowym stromym rynkiem, do którego pod kątem prostym wiodą urocze uliczki z drewnianymi domkami. Owa niepowtarzalna architektura oraz cisza, spokój i czyste powietrze zachowały się do dnia dzisiejszego. Lanckorona utraciwszy prawa miejskie 13 lipca 1933 r. stała się zaledwie wsią letniskową, położoną na uboczu, z dala od głównych szlaków komunikacyjnych.

Ktokolwiek, kto tu zawita, pozna uroki jej położenia, architektury a przede wszystkim poczuje jej spokój i niezwykłą atmosferę siedząc przy stoliku kawiarnianym na chodniku spadzistego rynku - zrozumie dokładnie powszechną opinię o niej - że jest to miejsce, w którym czas się zatrzymał.

Osobiście znam Lanckoronę od ponad 40 lat. Miałem przyjemność wielokrotnie gościć w niej i mieszkać w jednym z najstarszych domów. Za każdym razem, kiedy tam wracam i odwiedzam stare kąty, mam wrażenie że nic tam się nie zmieniło od lat. A jednak Lanckorona rozwija się. Dziś jest czyściutkim, uroczym i zadbanym zakątkiem małopolski otwartym dla turystów, oferującym ciszę, spokój i niezapomniane wrażenia oraz lekcję wspaniałej wielowiekowej historii.

Tu obejrzeć można pełną fotogalerię autora poświęconą urokom Lanckorony.