Krakowska prokuratura oskarżyła oszustów, którzy posługując się wdziękami swojej koleżanki, okradli bawiącego w Krakowie włoskiego turystę. Jak to zrobili? Metodą na krzesło.
Włoch z przyjaciółmi bawi się w jednym z klubów przy ul. Szewskiej. Około godz. 23 do lokalu wchodzi kobieta - 22-letnia Marzena B. z dwoma mężczyznami. Siada przy barze, koło turysty. Na oparciu jej siedzenia wisi kurtka Włocha. Kobieta wiesza na niej swoją i zaczyna rozmowę.
Po chwili podchodzi do nich kolega kobiety - Tadeusz K., wyciąga z kieszeni turysty iPhona i telefon Motorola (warte w sumie tysiąc złotych) i wychodzi. Ale i turysta nie był w ciemię bity. Zauważył ruch przy swojej kurtce. Żąda od kobiety zwrotu telefonu. Wzywa policję. Mundurowi zatrzymują Marzenę B., ta zaś przyznaje się do winy. Jej kompani - Tadeusz K. i Marcin M. do tej pory zaś twierdzą, że są niewinni. Całej trójce grozi do pięciu lat więzienia.
Co zrobić kiedy dzieci nadużywają internetu? Zobacz 3 sposoby NA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
