Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Tradycja przeszła z ojca na syna. W czwartek tradycyjny pochód Lajkonika, a po raz pierwszy w jego postać wcieli się Mariusz Glonek

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
W czwartek Mariusz Glonek zadebiutuje w roli Lajkonika, od kilku dni ćwiczy przed pochodem
W czwartek Mariusz Glonek zadebiutuje w roli Lajkonika, od kilku dni ćwiczy przed pochodem Wojciech Matusik
Nowy Lajkonik już ćwiczy. Po raz pierwszy wcieli się w tę postać Mariusz Glonek, syn ustępującego Lajkonika. Zbigniew Glonek w ubiegłym roku po raz ostatni - po 35 latach - przeszedł ulicami Krakowa w tej roli.

Pochód Lajkonika to jedna z najstarszych i najpiękniejszych tradycji Krakowa, która od kilku wieków przyciąga tłumy widzów.

15 czerwca o godz. 12.15 lajkonikowy orszak wyruszy przy dźwięku krakowskich melodii w wykonaniu kapeli Mlaskoty w od lat niezmienioną trasę od ulicy Senatorskiej do Rynku Głównego, gdzie o godzinie 20.00 na scenie pod Wieżą Ratuszową ma miejsce finałowy taniec Lajkonika i odebranie „haraczu” z rąk prezydenta miasta.

W tym roku po raz pierwszy wystąpi w tej roli Mariusz Glonek. Z rolą Lajkonika po 35. latach rozstał się Zbigniew Glonek. Wyboru następcy dokonała społeczność orszaku Lajkonika, w którym w tym roku powędruje także były już Lajkonik - Zbigniew Glonek.

- Trochę jestem zestresowany. Zobaczymy, jak mi pójdzie. Pierwszy raz będzie na pewno ciężko naśladować tatę - mówi Mariusz Glonek, nowy Lajkonik. - Obserwowałem tatę, chodziłem w orszaku, ale widzieć i zrobić to nie jest to samo!

Mariusz Glonek z pochodem związany jest od dzieciństwa, dobrze pamięta, kiedy jego ojciec po raz pierwszy pojawił się w stroju Konika Zwierzynieckiego na ulicach Krakowa. Próby ubierania się w strój trwają od kilku miesięcy. W czwartek zadebiutuje on sam - życzymy mu obfitego haraczu!

Czy technologie niszczą psychikę dzieci?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto