Wylegitymowali 26-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Po chwili okazało się, że ukrywał plecak w którym znajdowały się skradzione wcześniej z cmentarza mosiężne krzyże. W sumie mężczyzna miał w plecaku 25 kilogramów metalu.
Chwilę później policjanci zatrzymali także wspólniczkę mężczyzn, 16-letnią dziewczynę, której właśnie poszukiwali w związku z jej ucieczką z placówki opiekuńczej. Jak się okazało obydwoje wspólnie kradli krzyży z nagrobków na Cmentarzu Rakowickim. Kiedy mężczyzna odrywał krzyże z nagrobnych płyt, dziewczyna pilnowała czy nikt nie nadchodzi.
Wygląda na to, że nie była to ich jedyna kradzież. Policjanci ustalają, jakie straty mogli spowodować kradzieżami i dewastacją nagrobków. Wiadomo już, że skradzione krzyże były przynoszone do pustostanów, gdzie je niszczono, by w punkcie skupu złomu - nie można było ustalić pochodzenia metalu. Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawione zostaną zarzuty kradzieży, grozi mu do 5 lat więzienia. Sprawą nieletniej zajmie się sąd rodzinny.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?