Zadzwonił do nas pan Janusz Sidzina, mieszkający przy ul. Lubomirskiego. Prawie codziennie schodzi na dolną płytę ronda. Od ponad pół roku wszystkie schody pokonuje o własnych siłach. - Schody nie działały całą zimę, teraz przyszła wiosna i nie działają nadal - żali się pan Janusz. - Po co było robić schody ruchome, które się nie ruszają? - pyta.
Schody są zepsute, mimo że ich wykonawca firma Budimex-Dromex, udzieliła pięcioletniej gwarancji. W ramach napraw gwarancyjnych obsługą schodów zajmuje się Agencja Rozwoju Miasta, główny inwestor przebudowy ronda, natomiast na codzień zarządza nimi ZIKiT. - We wrześniu zeszłego roku zdecydowaliśmy się rozpisać przetarg na naprawę schodów, nakazano nam jednak przerwać procedurę - mówi Andrzej Mikołajewski z Agencji Rozwoju Miasta. - Okazało się, że Budimex zgłosił sprawę do sądu - dodaje.
Agencja chciała obarczyć Budimex kosztami naprawy, gdyż według niej schody zużyły się przedwcześnie. Z kolei Budimex odwołał się do sądu, twierdząc, że schody były źle konserwowane. - To nieprawda, schody były konserwowane odpowiednio - mówi Jacek Bartlewicz z ZIKiT, zarządcy schodów.
Wykonawca do najbliższego piątku ma zdecydować, czy sam naprawi schody. Jeśli nie, ARM naprawi je na własny koszt, a potem będzie starała się wyegzekwować pieniądze od Budimexu. - Naprawa może potrwać około trzech miesięcy, mamy jednak nadzieję, że uda się zdążyć na Euro 2012 - dodaje Mikołajewski.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?