1 z 8
Następne
Kraków: naprawiamy "maluszka" - praca wre [ZDJĘCIA]
W trakcie naprawy pracownicy firmy wykryli kilka dodatkowych uszkodzeń, z które trzeba naprawić. Odkryli np., że zamontowany na dachu maluszka bagażnik uszkodził karoserię. – Zajmiemy się usunięciem wszystkich tych usterek, aby auto wyglądało jak nowe – zapewnia Swoboda. – W najbliższych dniach przystąpimy do prac lakierniczych.