Kraków: czas na porządki w straży miejskiej. Prezydent stracił cierpliwość do komendanta Wiaterka
Straż w ostatnich latach zlikwidowano w Libiążu i Chrzanowie. Miasta, zamiast wydawać miliony na niepopularnych wśród obywateli strażników, płacą, i to dużo mniej, za dodatkowe patrole policji. Te są bardziej skuteczne.
Straż miejska w Krakowie bije i nadużywa siły. "Służby miejskie są sfrustrowane"
Dyskusja na temat likwidacji straży trwa m.in. w Szczecinie, Bydgoszczy i Kielcach. W Pszczynie w lutym będzie referendum wśród mieszkańców w sprawie rozwiązania straży miejskiej.
Pomysł likwidacji tej służby w Krakowie pojawił się już w 2003 roku. Ale na 43 radnych tylko dziewięciu było za. Po serii nadużyć temat wraca. - Popieram likwidację straży. Do momentu pojawienia się możliwości stworzenia policji municypalnej o szerszych kompetencjach - mówi Mirosław Gilarski, radny niezależny. - Straż bez uprawnień nie jest szanowana przez mieszkańców, a sfrustrowani tym strażnicy jak widać przekraczają granice.
Przewodniczący komisji praworządności rady miasta Jerzy Woźniakiewicz, choć oburzony tym, co dzieje się w straży, nie jest tak radykalny. - Straż trzeba skontrolować, ale jej likwidacja oznaczałaby chaos na ulicach Krakowa - mówi radny PO.
Do tej opinii przychyla się Jacek Majchrowski. Nie chce natomiast rozszerzania kompetencji mundurowych. - Straż powinna wykonywać obecne zadania, służyć mieszkańcom, a nie dublować zadania policji - mówi prezydent Krakowa. - Likwidacja nie jest dobrym pomysłem, policja nie przejmie wszystkich zadań związanych z porządkiem.
Inne zdanie ma sama policja. - Gdybyśmy posiadali środki finansowe, jakie przeznaczane są na straż miejską, moglibyśmy zastąpić tę formację. Nasze zadania pokrywają się w całości - uważa Wadim Dyba, komendant policji w Krakowie. W roku 2011 miasto na straż wydało 33 mln zł. W tym roku, z powodu kryzysu - 28 mln zł.
O sytuacji w straży chcieliśmy porozmawiać wczoraj z komendantem Januszem Wiaterkiem. Odmówił jednak wywiadu i zapowiedział konferencję prasową po spotkaniu z prezydentem. W krótkim oświadczeniu napisał: "...wykreowana na podstawie kilku niepokojących zdarzeń z udziałem strażników miejskich rzeczywistość, nie może być podstawą do tak bezpardonowych ataków na kierowaną przeze mnie jednostkę, a tym samym na mnie samego...".
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?