1 z 5
Następne
Kraków. Korki na Norymberskiej to horror dla kierowców [ZDJĘCIA]
Do dzielnicy "Dębniki" wciąż napływają skargi w tej sprawie. Radni od początku kadencji, czyli już od trzech lat, zgłaszają miastu ten problem. - Mieszkańcy są zrozpaczeni. Kierowcy stoją w wielkim korku, a piesi nie mają chodnika. Nie możemy go zrobić, dopóki miasto albo Kaufland nie rozbuduje ulicy. Chodzi o to, żeby nam potem tego chodnika nie rozkopali - mówi Aleksander Puszkarz, przewodniczący "ósemki".