Obie strony zarzekały się, że rozmawiają tylko o przyszłości miasta, ale nominacja członka zarządu krakowskiej PO na stanowisko z pensją 3,7 tys. zł miesięcznie może temu przeczyć.
Opozycja nie ma złudzeń. - Zawsze mówiłem, że w tych rozmowach nie chodzi o dobro miasta, lecz o stanowiska - twierdzi Józef Pilch, radny PiS.
Prezydent Majchrowski dziwi się oskarżeniom. - Nawet nie wiedziałem, że jest członkiem PO. Pan Jankowski ma potrzebne kompetencje. To były pracownik wydziału skarbu, który zresztą go rekomendował - mówi.
Jacek Jankowski jest radcą prawnym. Zasiadał już w radzie nadzorczej Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa - Modlin, a obecnie jest w zarządzie spółki Apollo Films. We władzach KPT zastąpi zmarłego niedawno prof. Andrzeja Oklejaka, który był równocześnie pełnomocnikiem prezydenta ds. prawnych.
Majchrowski zapewnia, że podczas negocjacji z PO nie ustalano zmian na stanowiskach, mimo iż w kuluarach magistratu mówi się, że Platforma może chcieć przejąć dwa z czterech foteli wiceprezydentów.
Politycznej nominacji Jankowskiego zaprzecza też Bogusław Kośmider, radny PO i jeden z uczestników rozmów z prezydentem. - Pan Jankowski to znakomity specjalista z doświadczeniem. Trudno dyskwalifikować kogoś z powodu konotacji politycznych - uważa.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?