Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Deskorolkarze kontra reszta świata, czyli odwieczny problem placu Jana Matejki

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
Małgorzata Krysa
Małgorzata Krysa
Służby tylko w 2021 roku odnotowały 41 zgłoszeń dot. osób jeżdżących na deskorolkach, hulajnogach i rowerach typu BMX na Placu Jana Matejki. W bieżącym roku od 1 stycznia do 10 lutego do Straży Miejskiej wpłynęły 44 zgłoszenia dot. zakłócania spokoju i porządku publicznego w tym miejscu. Spośród nich - 39 dotyczyło bezpośrednio osób jeżdżących na deskorolkach lub rowerach.
Służby tylko w 2021 roku odnotowały 41 zgłoszeń dot. osób jeżdżących na deskorolkach, hulajnogach i rowerach typu BMX na Placu Jana Matejki. W bieżącym roku od 1 stycznia do 10 lutego do Straży Miejskiej wpłynęły 44 zgłoszenia dot. zakłócania spokoju i porządku publicznego w tym miejscu. Spośród nich - 39 dotyczyło bezpośrednio osób jeżdżących na deskorolkach lub rowerach. fot. Ewa Wacławowicz
Deskorolkarze powrócili na plac Jana Matejki, a wraz z nimi skargi mieszkańców, którzy nie mogą znieść tak widoku, jak i hałasu powodowanego przez młodych adeptów skateboardingu. Problem był wielokrotnie nagłaśniany i zgłaszany do straży miejskiej lub na policję, ale służby niezmiennie mają związane ręce. Sprawę próbuje rozwiązać też Rada Dzielnicy I, która w zeszłym roku przygotowała uchwałę, wnosząc do radnych miejskich o utworzenie regulaminu placu Jana Matejki. Niestety regulaminu nie ma. Dlaczego? O tym w materiale.

FLESZ - Rząd znosi większość obostrzeń. Co się zmieni od 1 marca?

od 16 lat

O sprawie deskorolkarzy na placu Jana Matejki, którzy utrudniają życie mieszkańców hałasując i niszcząc nie tylko powierzchnię wokół Pomnika Grunwaldzkiego, ale też wokół Grobu Nieznanego Żołnierza, pisaliśmy już niejednokrotnie. Temat jednak co chwilę wraca za sprawą kolejnych zgłoszeń mieszkańców, którzy mają dość adeptów sztuki skateboardingu, doskonalących tam swoje umiejętności.

Jeden z wielu zaniepokojonych mieszkańców Starego Miasta, w liście skierowanym do naszej redakcji zwraca uwagę na konieczność ochrony Grobu Nieznanego Żołnierza na placu Jana Matejki w Krakowie.

"Grób ten powinien być świętością dla każdego mieszkańca Krakowa. Niestety, tak nie jest. Wokół Grobu, w jego najbliższym otoczeniu, grupki młodzieży urządzają sobie zabawy na deskorolkach. Na zwróconą uwagę dostałem odpowiedź "nie ma tam tabliczki z żadnym zakazem (...) zachowanie w tym miejscu osobników jeżdżących na deskorolkach jest skandaliczne i profanuje świętość tego miejsca, pod którym przedstawiciele władzy, składali wielokrotnie wieńce i oddawali hołd" - pisze mieszkaniec.

Jego zdanie w tej sprawie podzielają również inni lokatorzy Starego Miasta, którzy dali temu wyraz zgłaszając sprawę do straży miejskiej i na policję. Jak informuje nas Marek Anioł ze straży miejskiej, służby tylko w 2021 roku odnotowały 41 zgłoszeń dot. osób jeżdżących na deskorolkach, hulajnogach i rowerach typu BMX na placu Jana Matejki. W bieżącym roku od 1 stycznia do 10 lutego do straży miejskiej wpłynęły 44 zgłoszenia dot. zakłócania spokoju i porządku publicznego w tym miejscu. Spośród tych zgłoszeń – 39 dotyczyło bezpośrednio osób jeżdżących na deskorolkach lub rowerach. Jednak podobnie jak w roku 2021, przeprowadzone przez strażników kontrole nie potwierdziły naruszania przepisów przez te osoby.

- Pragnę zaznaczyć, że płyta na placu Jana Matejki jest ogólnodostępna dla wszystkich użytkowników drogi, również dla osób korzystających z deskorolek, hulajnóg i rowerów. Obecnie nie ma żadnych przepisów zabraniających korzystania z tych urządzeń w najbliższej okolicy Grobu Nieznanego Żołnierza. Zapewniam, że strażnicy miejscy w trakcie codziennej służby zwracają uwagę na przypadki naruszania przepisów w zakresie spokoju i porządku publicznego na placu Jana Matejki. Ponadto do dyspozycji mieszkańców oczekujących wszelkich wyjaśnień w tych sprawach, a także chcących zgłosić interwencje, pozostaje bezpłatny numer alarmowy – 986 - zaznacza Marek Anioł, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Krakowie.

Z odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy natomiast z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie wynika, że zarówno w 2021 jak i 2022 roku krakowska policja nie otrzymała żadnego zgłoszenia dotyczącego uszkodzeń mienia czy dewastacji na placu Jana Matejki. Nie podjęto również interwencji względem deskorolkarzy.

Problemem od lat zajmuje się Rada Dzielnicy I Stare Miasto, która jeszcze w 2013 roku proponowała, by na placu Jana Matejki stanęła tablica, która informowałaby o tym, że w tym miejscu nie powinno się jeździć na deskorolkach, rolkach ani rowerach typu BMX. W zeszłym roku z inicjatywy radnego "jedynki" Grzegorza Sobola powstał projekt uchwały, w którym wnosił on do Rady Miasta o przygotowanie i uchwalenie regulaminu placu Jana Matejki, uzasadniając to m.in. reprezentatywnym i zabytkowym charakterem tego miejsca. Docelowo regulamin miałby za zadanie chronić plac i pomniki przed miłośnikami "desek", BMX-ów itp.

Minął prawie rok, a regulaminu jak nie było, tak nie ma. Wiedzę na temat tego co stało się z rzeczoną uchwałą Rady Dzielnicy I pozyskujemy dopiero od wiceprezydenta Jerzego Muzyka, który odpowiedział na interpelację radnego Tomasza Darosa. W pierwszych słowach listu Muzyk zaznacza, że prawną ochronę nad obszarem placu zapewnia w pierwszej kolejności "Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami" gdzie zgodnie z artykułem 108 pkt.1 "Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat” oraz "przepisy Prawa o ruchu drogowym, które regulują ruch rowerów, hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego, motorowerów oraz pojazdów zaprzęgowych".

W kolejnych częściach listu Zastępca Prezydenta Miasta tłumaczy, że to nie urząd, a Zarząd Dróg Miasta Krakowa nie zrealizował postulatu Rady Dzielnicy I dot. utworzenia regulaminu placu Jana Matejki, tłumacząc to sprzecznością z ustawą o ruchu drogowym. Jerzy Muzyk, zaznacza ponadto w piśmie, że to do straży miejskiej i policji należy egzekwowanie przepisów prawa w tym miejscu. Tomasz Daros, radny miejski i Przewodniczący Rady Dzielnicy I Stare Miasto, w rozmowie z nami tłumaczy, że problem osób jeżdżących po płytach placu to problem nieco bardziej złożony.

- Z jednej strony jest to kwestia niszczenia placu, z drugiej generowanego przez hulajnogi czy deskorolki hałasu, a z trzeciej utworzenia na terenie miasta miejsca, w którym użytkownicy deskorolek, rowerów, hulajnóg itp. mogliby swobodnie jeździć nikomu nie wadząc - mówi radny i dodaje, że Rada Dzielnicy I już jakiś czas temu podjęła działania w kwestii utworzenia skateparku na bulwarach wiślanych. - Niestety nasze postulaty nie zostały spełnione. W pewnym momencie po prostu zabrakło na ten cel pieniędzy, a już mieliśmy nawet koncepcję projektu przygotowaną - zaznacza Tomasz Daros

Dlatego w swojej najnowszej interpelacji do Prezydenta Miasta Krakowa pyta również o możliwość utworzenia skateparku na terenie dzielnic I oraz II. W odpowiedzi Jerzy Muzyk podkreśla, że tę sprawę pilotował Zarząd Zieleni Miejskiej, który jeszcze w 2018 roku przeprowadził konsultacje społeczne wśród użytkowników skateparków. Ich efektem była lista skateparków do modernizacji oraz propozycje czterech nowych lokalizacji pod ten cel na terenie Dzielnicy I oraz II. Niestety, jak się okazało pozyskanie wskazanych terenów było niemożliwe zarówno z powodu kwestii formalnoprawnych jak również funkcjonalnych. Jak ponadto dowiadujemy się z odpowiedzi Zastępcy Prezydenta Miasta: "Aktualnie nie są prowadzone zadania inwestycyjne w zakresie budowy tego typu obiektów na terenie Dzielnicy I i II. Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie nie planuje również budowy skateparków w ramach budżetów obywatelskich realizowanych w roku 2022, a także zagospodarowania bulwarów Wisły".

Mimo to, Tomasz Daros w rozmowie z nami ponownie podkreśla, że regulamin to rozwiązanie, które powinno być wprowadzone celem ograniczenia jazdy deskorolkami, BMX-ami, hulajnogami itp. po płycie placu Jana Matejki, w tym w bliskim sąsiedztwie znajdujących się tu pomników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Deskorolkarze kontra reszta świata, czyli odwieczny problem placu Jana Matejki - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto