- Proszę, niech urzędnicy przyjdą i zobaczą, jak to wszystko wygląda. Jestem osobą starszą, chodzę o kuli i tylko modlę się, by tutaj nie złamać sobie nogi - mówi Genowefa Czeleń.
Mieszkańcy ulicy Dietla od lat proszą Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu o remont tego odcinka. Jak na razie bezskutecznie. Płyty chodnikowe są popękane. W niektórych miejscach nie ma ich wcale. - Rozumiem, że jest dużo chodników, które wymagają remontu, ale to jest centrum miasta. Może warto pomyśleć nad tym, by o to centrum zadbać? - mówi Genowefa Czeleń.
Rzecznik prasowy ZIKiT Piotr Hamarnik problem zna. - Proszę pamiętać, że nasz budżet nie jest z gumy, a w całym mieście jest naprawdę sporo chodników do remontu - wyjaśnia rzecznik. Ma on jednak dobrą wiadomość dla osób mieszkających przy ulicy Dietla.
- W tym roku są zarezerwowane pieniądze na remont chodnika na ulicy Dietla od skrzyżowania z ulicą Krakowską do skrzyżowania z ulicą Augustiańską - zapewnia rzecznik. Remont ma się rozpocząć na wiosnę.
Dobre i to, choć jeśli prace zakończą się na wysokości ul. Augustiańskiej, tylko połowicznie załatwią problem zgłaszany przez Czytelniczkę.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?