Kradł rasowe psy, grozi mu do 8 lat więzienia

Policja sprawą zajmowała się od sierpnia, kiedy otrzymała zgłoszenie od jednego z hodowców rasowych psów, że w nocy z 14 na 15 sierpnia skradziono z jego posesji 9 psów rasy „berneński pies pasterski” o łącznej wartości 20 tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalili, że skradzione zwierzęta mogą znajdować się na terenie jednej z posesji powiatu proszowickiego.

Zobacz też: Radlna: Ciała małżeństwa znaleziono na działce pod Tarnowem

- Podczas przeszukania posesji w miejscu zamieszkania 25-letniego mieszkańca powiatu proszowickiego podejrzewanego o kradzież psów, policjanci ujawnili 10 psów tej właśnie rasy, w tym pięć pochodzących z hodowli w poddąbrowskiej miejscowości. Ponadto podczas czynności policjanci znaleźli na terenie przeszukiwanej posesji karabinek KBKS z lunetą kaliber 5,6 mm oraz jedną sztukę amunicji kaliber 5,6 mm. W trakcie czynności ustalono ponadto, że trzy z pozostałych zabezpieczonych psów wartości ok. 30 tys. zł zostały skradzione w marcu na terenie jednej z posesji w okolicach Częstochowy - relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.

Po przeszukaniu, mężczyzna został zatrzymany. Postawiono mu zarzut kradzieży psów, posiadanie broni palnej oraz amunicji bez wymaganego pozwolenia oraz nabycia psów, które zostały uzyskane za pomocą przestępstwa kradzieży. Wyjaśniana jest także sprawa pozostałych psów odnalezionych na posesji. Policja bada także kwestię nielegalnego posiadania broni i jej ewentualnego użycia. Zatrzymanemu grozi do 8 lat pozbawienia wolności do lat 8.