Jeszcze nie teraz

Żużlowiec Unii, Grzegorz Rempała, po kontuzji kręgosłupa jakiej nabawił się w poprzednim sezonie nadal nie wyjechał na tor. Przed rozpoczęciem tegorocznych rozgrywek mówił, iż na motocykl żużlowy wsiądzie w maju, tymczasem rehabilitacja nieco się przedłużyła. - Obecnie nie przechodzę już rehabilitacji, ale to wszystko wymaga czasu. Mam nadzieję, że rok po kontuzji będę mógł pokazać się na torze. Myślę, że w tym sezonie jeszcze wystąpię w jakiś zawodach, ale o tym zadecydują lekarze - powiedział Grzegorz Rempała. Trzeci z braci Rempałów nie obawia się również ponownego egzaminu na licencję żużlową, który będzie go czekał w przypadku, gdyby nie wystąpił w żadnym meczu ligowym w tym sezonie. Pomimo kontuzji Grzegorz nie odpoczywa od speedwaya. Pomaga młodszemu bratu Marcinowi w przygotowaniu motocyklów, a także wspiera go w parkingu podczas zawodów ligowych.