MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Hyundai rozpadł się na dwie części

Stanisław ŚMIERCIAK
Fot. Stanisław ŚMIERCIAK
Fot. Stanisław ŚMIERCIAK
Minionej nocy w makabrycznym wypadku w Jazowsku, w powiecie nowosądeckim, straciło życie dwóch młodych mieszkańców pobliskiego Łącka. Ich Hyundai pony zahaczył o pniak, uderzył w drzewo i rozpadł się na dwie części.

Minionej nocy w makabrycznym wypadku w Jazowsku, w powiecie nowosądeckim, straciło życie dwóch młodych mieszkańców pobliskiego Łącka. Ich Hyundai pony zahaczył o pniak, uderzył w drzewo i rozpadł się na dwie części.

Ich śmierci nikt nie zauważył, choć domy znajdują się w pobliżu. Wrak wozu, który rozpadł się na dwie części, zobaczył nad ranem przypadkowy przechodzień idący do pracy.

W Jazowsku, przy głównej trasie łączącej Nowy Sącz z Nowym Targiem, rosną potężne drzewa, które zaczęto wycinać, by poprawić bezpieczeństwo podróżujących. O pniak pozostały po jednym ze ściętych drzew zaczepił hyundai jadący minionej nocy od Łącka w kierunku Starego Sącza. Moment później uderzył w drzewo przeznaczone do wycięcia.

Siła uderzenia rozerwała samochód na dwie części i odrzuciła je na sporą odległość oraz wyrzuciła z wnętrza pojazdu jednego z dwóch podróżujących mężczyzn. Drugi zaś został wprasowany w niewiarygodnie powyginane blachy nadwozia.

Gospodarze jednego z pobliskich domów przyznają, że usłyszeli jakiś straszny huk, ale było przed trzecią, więc nawet nie wyszli ze swojego domu.

Mieszkańcy innego gospodarstwa, znajdującego się nieopodal miejsca tragedii, zapamiętali, że w środku nocy nagle psy zaczęły straszliwie ujadać, ale psy często ujadają więc nawet nie wstali z łóżek.

Wrak auta ze zmasakrowanym mężczyzną i drugiego człowieka leżącego w pobliżu na trawie dostrzegł mężczyzna idący do autobusu PKS, którym miał o godz. 3.40 jechać do pracy w hipermarkecie w Nowym Sączu.

Obydwaj bardzo młodzi mężczyźni nie dawali już oznak życia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nowy etap wojny. Pierwszy ukraiński nalot na Rosję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto