Znakomitą dyspozycję prezentują w końcówce III-ligowego sezonu siatkarze Hejnału Kęty. Jak już informowaliśmy, w ostatniej kolejce rozprawili się bezdyskusyjnie (3:0) z głównym rywalem do zajęcia pierwszego miejsca - Dunajcem Nowy Sącz i to w jego hali.
Mecz był jednak bardzo zacięty, dwa sety rozstrzygnęły się na przewagę, a Dunajec miał w obu piłkę setową w górze. Trener gospodarzy Bogdan Mężyk przyznał po jego zakończeniu, że w tym dniu Hejnał był po prostu lepszy. Podopieczni Henryka Kubicy - który był przygotowany do wejścia na parkiet, gdyby mecz trwał więcej niż trzy sety - w najważniejszych momentach bardzo skutecznie zagrali blokiem (A. Kret, Gąsiorek, Durańczyk). Dużo punktów zagrywkami wywalczyli W. Kret oraz Durańczyk.
HEJNAŁ: Maślanka, Anus, W. Kret, Durańczyk, Gąsiorek, A. Kret - Waluś (libero), Wereszka.
Ten triumf praktycznie przesądził o wygraniu przez zespół Henryka Kubicy III ligi. Tym samym Hejnał walczyć będzie w półfinale eliminacji o awans do II ligi.
- Cieszymy się oczywiście z dobrej gry naszej drużyny - mówi Adam Bogusz, długoletni działacz sekcji siatkarskiej - choć sen z oczu nam spędza brak odpowiedniej hali do rozgrywania meczów. Ten problem na pewno jednak nie wpłynie na poziom gry zespołu.
Nieoczekiwanie przed szansa na zajęcie miejsca premiowanego grą w turnieju półfinałowym stanęły siatkarki Chrzanovii. Beniaminek ma obecnie tyle samo punktów (24) co: Podkarpacie Bobowa i Jedynka Tarnów, które także aspirują do pozycji wiceliderek. Jednak mają rozegrane jedno spotkanie więcej. Podopiecznym Krzysztofa Zubika zostało do końca sezonu jeszcze trzy mecze. Niezależnie od tego jak rozstrzygnie się ta rywalizacja i tak będą to bardzo udane rozgrywki dla młodego zespołu z Chrzanowa.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
