"Nie wywoźcie Polaków do Mongolii!" - dramatyczny apel studentów AGH w obronie kolegi
- Dobra wiadomość dla Haszy i jego rodziny. Szef Urzędu ds. Cudzoziemców poinformował mnie, że wyda tymczasowe pozwolenie mongolskiej rodzinie na pobyt w Polsce - poinformował Stanisław Kracik, wojewoda małopolski. - Decyzja ta uprawomocni się za ok. dwa tygodnie - dodaje. Do tego czasu rodzina Mongołów pozostanie w Przemyślu.
Przypomnijmy, że pięcioosobowa, mongolska rodzina Batdavaa mieszkała w Krakowie od jedenastu lat. Przez ten czas starała się uzyskać legalizację pobytu w Polsce, lecz niestety bezskutecznie. Od grudnia 2010 roku Straż Graniczna wywozi członków rodziny do ośrodka dla cudzoziemców w Przemyślu. W Krakowie pozostał już tylko Oyun Batdavaa, 19-letni student AGH. W Przemyślu znajdują się już rodzice Oyuna, a także jego dwóch braci (11- i 22-latek).
Na taką kolej rzeczy nie zgodzili się przyjaciele rodziny, którzy z pomocą m.in. wojewody małopolskiego, a także władz uczelni, do której uczęszczają bracia, postanowili walczyć o pozostawienie rodziny w Polsce. We wtorek przed uczelnią AGH, gdzie pracy inżynierskiej pod eskortą straży granicznej bronił Hasza, studenci zorganizowali protest przeciwko wywożeniu rodziny do Mongolii. Studenci zbierali również podpisy pod petycją popierającą pozostawienie Mongołów w Polsce.
Zobacz też:
Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto | Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta | Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie |
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?