Trzecie zawody biatlonowego Pucharu Świata rozgrywanego w Holmenkollen, były udane dla naszych reprezentantów. Doskonale wśród pań spisała się Magdalena Gwizdoń (BLKS Żywiec). Zajęła trzecie miejsce w biegu. To największy sukces w karierze Polki.
Zwyciężyła Niemka Martina Glagow, przed Rosjanką Swietłaną Iszmuratową. Równie dobrze spisał się na swoim koronnym dystasie 20 km Tomasz Sikora, który również dobiegł jako trzeci. Zwyciężył Niemiec Sven Fischer, który wyprzedził Norwega Ole Einara Bjoerndalena.
Urodzona 4 sierpnia 1979 roku Gwizdoń po raz pierwszy stanęła na podium zawodów Pucharu Świata. Polska biathlonistka znakomicie pobiegła i zajęła tak wysoką pozycję, pomimo jednej karnej minuty biegania, którą zaliczyła podczas drugiego strzelania.
Największym osiągnięciem Gwizdoń w PŚ było czwarte miejsce w biegu na dochodzenie podczas zawodów w fińskim Kontiolahti, w 2004 roku, gdzie była także szósta w sprincie. Pozostałe Polki zajęły odległe miejsca.
Sikora, który bezbłędnie strzelał, zaledwie o dwie sekundy wyprzedził Rosjanina Iwana Czerezowa. Piąty był obrońca PŚ Francuz Raphael Poiree.
Poprzedni sezon był bardzo udany dla Sikory. Oprócz tytułu wicemistrza świata na 20 km w Oberhofie plasował się w czołówce zawodów PŚ i w końcowej klasyfikacji generalnej zajął siódmą pozycję.
Do formy Sikory nie dostosowali się koledzy z reprezentacji, którzy uzyskali bardzo słabe wyniki. W klasyfikacji generalnej PŚ zawodnik Dynamitu Chorzów awansował na dziewiąte miejsce.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?