Michał Rahim Blak, student krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, znów jest w centrum zainteresowania. Artysta o muzułmańskich korzeniach, znany z podstępnego umieszczenia swego dzieła w kolekcji Muzeum Narodowego, tym razem zszokował krakowian planami stworzenia Centrum Sztuki Islamu Al-Fan (po arabsku sztuka) pod Wawelem. Wczoraj wieczorem w Auditorium Maximum odbyła się konferencja poświęcona temu pomysłowi.
Sala, w której odbyła się prezentacja, była wypełniona po brzegi. Przybyli przedstawiciele mniejszości muzułmańskich w Małopolsce, studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego i Politechniki Krakowskiej, architekci, radni i i mieszkańcy.
Tak duże zainteresowanie wywołały doniesienia prasowe, że Blak chce wybudować gigantyczny meczet na placu Na Stawach. Nie wszystkim taki pomysł się spodobał. Świadczą o tym choćby wpisy na krakowskich forach internetowych.
Prezydent miasta Jacek Majchrowski wydał nawet oświadczenie, że nie jest inicjatorem ani nie patronuje temu przedsięwzięciu. Dodał, że nikt do miasta nie występował o konsultacje w tej sprawie.
Wczorajszą konferencję rozpoczęto melodyjną recytacją Koranu. Chwilę później głos zabrał sam "Rahim" Blak, który powiedział, że jest jedynie inicjatorem przedsięwzięcia, a jego realizację pozostawia innym.
Dodał, że chce wywołać dyskusję, czy Kraków jest gotowy na budowę Centrum Kultury Islamu.
- Projekt ma charakter rewolucyjny. Nie sprowadza się on bowiem jedynie do budowy domu modlitwy, jak przedstawiły to niektóre gazety, ale stworzenia miejsca dialogu, prezentacji kultury islamu - wyjaśniał. - Na taki obiekt jest w Krakowie zapotrzebowanie, i to nie tylko ze strony mniejszości muzułmańskiej, ale przede wszystkim, ze strony miasta i jego obywateli - przekonywał student.
Na zakończenie swego wystąpienia zaprezentował koncepcję architektoniczną centrum. Lokalizacja centrum i sam projekt, to tylko propozycje - uspokajał Blak.
Pomysł stworzenia centrum wywołał burzę braw przybyłych na konferencję przedstawicieli mniejszości muzułmańskiej.
Iman Nizar Sonaallach, reprezentujący tę grupę, wyraził gorące podziękowania Blakowi i wyraził nadzieję, że budowa centrum zostanie zrealizowana.
Poinformował też, że ta społeczność się powiększa. Tworzą ją emigranci, studenci i Polacy. To ludzie różnych narodowości i kultur. Centrum byłoby odpowiedzią na ich potrzeby.
Inicjatywa kontrowersyjnego artysty znalazła akceptację licznych instytucji, m.in. Goethe Instytutu, Instytutu Francuskiego, Tygodnika Powszechnego, ASP w Krakowie, Fundacji Wschód Sztuki, Fundacji Przyjaźni Polsko-Marokańskiej, Stowarzyszenia Architektów Polskich.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?