MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Faworyci Davida Bowie

(wjur)
Psychodeliczny gabinet osobliwości o dwuznacznej seksualności. Tak pisze się niekiedy o rockowej grupie Placebo. Główną rolę w powstaniu tej formuły odegrała zapewne osobowość gitarzysty i wokalisty Briana Molko, ...

Psychodeliczny gabinet osobliwości o dwuznacznej seksualności. Tak pisze się niekiedy o rockowej grupie Placebo. Główną rolę w powstaniu tej formuły odegrała zapewne osobowość gitarzysty i wokalisty Briana Molko, obdarzonego delikatną urodą, podkreślaną dodatkowo makijażem, lubiącego damskie przebrania. Lubiącego je do tego stopnia, że niektórym fanom wydawało się, iż Placebo występuje z wokalistką. Wkrótce polscy wielbiciele zespołu będą mieli okazję sprawdzić to na własne oczy. Placebo zagra 1 czerwca na warszawskim Torwarze. Gazeta Krakowska jest jednym z patronów medialnych koncertu.

Spotkanie w metrze
Historia zespołu zaczęła się w roku 1994 na stacji londyńskiego metra South Kensington, kiedy to dwudziestojednoletni Brian Molko wpadł na swojego kumpla z czasów szkolnych w Luksemburgu - Stefana Olsdala (który później został najwyższym w dziejach basistą). Po koncercie Briana postanowili założyć zespół - trzecim członkiem wkrótce został perkusista Robert Schulzberg, w roku 1996 zastąpiony przez Steve'a Hewitta, z którym Brian współpracował już wcześniej przy pisaniu piosenek.

Urodziny Davida
Zadebiutowali na scenie w styczniu 1995 roku. W dwa lata później utwór "Nancy Boy" wszedł na czwarte miejsce list przebojów, a debiutancki album "Placebo" otrzymał status Złotej Płyty. W karierze zespołowi niewątpliwie pomogła współpraca z samym Davidem Bowie, który m. in. zaprosił Placebo do występu podczas koncertu świętującego jego 50-lecie. Druga płyta grupy - mroczna i uwodzicielska "Without You I'm Nothing", rozeszła się w ponad milionie kopii, singiel "Pure Morning" dotarł do pierwszej piątki listy przebojów.
W roku 2000 ukazała się kolejna płyta, "Black Market Music", wyśmienity album elektro-punk-popowy, w roku 2003 kolejna, rockowo-elektroniczna "Sleeping With Ghosts", najbardziej refleksyjna a jednocześnie najbardziej wybuchowa w karierze Placebo, zawierająca m.in. uduchowione elegie, jednocześnie mroczne, ckliwe i porywające.

Wyznania Briana
- Tytuł płyty - "Sypiając z duchami" - nawiązuje do duchów związków, które każdy w sobie nosi - wyjaśnia Brian Molko. - Niektóre prześladują cię do tego stopnia, że zdarza się, iż jakiś zapach, sytuacja, albo jakiś strój przywołuje do ciebie tę osobę. Dla mnie ta płyta jest opowieścią o relacjach, jakie łączą nas ze wspomnieniami. Czasami nawiedzają one twoje sny, czasami mogą cię prześladować nawet wtedy, gdy siedzisz w pracy. W przyszłości wiele rzeczy może przypominać ci o duchach minionych związków. Dlatego dla mnie ten album to zbiór opowiadań o różnych związkach. Większość z nich to moje własne historie. Pisanie piosenek pozwala mi w pewnym stopniu wyrzucić z siebie różne toksyczne emocje i zamknąć je w puszce. W ten sposób mogę mieć do nich nieco bardziej obiektywne podejście, ponieważ kiedy zrobisz z nimi coś pozytywnego, to może uda ci się od nich uwolnić - dodaje artysta.
Jako support na Torwarze wystąpi grupa Evaline.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto