Cztery kopce na ścianach tuneli pod rondem Ofiar Katynia

Inwestycje: Co się buduje w Krakowie [serwis specjalny]

Do końca listopada można było zgłaszać prace w konkursie na aranżację ścian tuneli pod przebudowywanym właśnie Węzłem Ofiar Katynia. W konkursie wzięło udział ponad 20 projektantów, spośród których przedstawiciele wykonawcy (firma Radko) oraz ZIKiT-u wybrali 8 projektów. Następnie po konsultacji z głównym plastykiem miasta zadecydowano o wyłonieniu dwóch finałowych propozycji.

Autorem pierwszej z nich był Mariusz Zaczyk. Zgodnie z jego pomysłem, cztery ściany tuneli pod rondem miały posłużyć do wyeksponowania czterech krakowskich kopców. - Cztery ściany - cztery kopce. Chciałem, żeby projekt czterech ścian był spójną kompozycją, a z drugiej, aby każda z tych ścian posiadała odmienny charakter - tłumaczy Mariusz. - Odmienność bryły kopców, ale też ich krajobrazowe podobieństwo, idealnie rozwiązały ten zamysł. Rondo Ofiar Katynia to także po części brama wjazdowa do Krakowa, więc dla potencjalnych odwiedzających miał to być taki obraz, informujący o ich istnieniu, a zarazem o wyjątkowości tych miejsc - dodaje Zaczyk.

Drugą propozycją był projekt architektów: Magdaleny i Cezarego Szpytmów z biura BETAARCHITEKCI, ktrzy zaproponowali, aby na ścianach tunelu odwzorować rytm miasta, w postaci spektrum dźwięku.

Za pomocą poczty elektronicznej oraz faceboooka internauci zdecydowali, że na ścianach tuneli pod rondem Ofiar Katynia powinny się znaleźć wizualizacje czterech krakowskich kopców. Na projekt autorstwa Mariusza Zaczyka (absolwenta krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych) zagłosowało 437 osób, co dało ok. 57 proc. ogólnej liczby oddanych głosów. - To bardzo miłe wyróżnienie, choć najlepiej będzie, jeśli przyszli użytkownicy tego miejsca, zapamiętają ślad idei projektu podążając "bezkorkowo" do odwiedzin realnych kopców - przyznał zwycięzca projektu.

Na pytanie, czy brał pod uwagę jeszcze inne koncepcje, odpowiada: - To zawsze jest wybór konkursowy, bo wybiera się koncepcję, która ma z jednej strony szanse realizacji, a z drugiej powinna się odróżniać od tego, co prawdopodobnie może zaprezentować konkurencja. Ja wybrałem raczej konserwatywne podejście. Umieszczenie na ścianach obiektów rozpoznawalnych to dość bezpieczny wybór, choć przyznam, że był też pomysł na abstarkcyjną mozaikę - wyznaje Zaczyk.

W przyszłym tygodniu zwycięzca będzie rozmawiał z wykonawcą ronda, odnośnie techniki wykonania jego projektu. Autor nie ukrywa, że mogą zajść drobne zmiany w aranżacji. - Myślę, że jego adaptacja na ściany tunelu to kwestia otwarta i uzależniona choćby od wyboru materiału, z którego zostanie wykonana dekoracja. Uważam też, że projekt wymaga jeszcze "doprojektowania", choćby na podstawie uwag, które pojawiły się po jego prezentacji. Jeżeli będę miał tylko okazję, to chętnie nad nim jeszcze popracuję - dodaje Zaczyk.

Remont ronda Ofiar Katynia [serwis specjalny]