Drevny Kocur, czyli czeska wiewiórka to restauracja, która podbiła już serca poznaniaków i wrocławian. Niedawno przyszedł też czas, by to właśnie krakowianie skosztowali czeskich przysmaków.
- Czeska kuchnia kojarzy się przede wszystkim z pysznymi knedlikami, gulaszem i golonką. I właśnie takie przysmaki podajemy. Ale w naszym menu nie zabrakło też lżejszych potraw oraz dań dla dzieci – opowiada Anna Kruk, właścicielka restauracji.
Założenie było takie, że ma być to miejsce dla wszystkich. Przyjemny lokal z dużą liczbą miejsc, smacznym i niedrogim jedzeniem, przy którym można nie tylko biesiadować do białego rana, ale także miło czas spędzić z rodziną czy podczas spotkania biznesowego.
Drevny Kocur, czyli co w menu piszczy
O menu w czeskiej wiewiórce od ponad dziesięciu lat dba znawca i pasjonat tej kuchni – Vadim.
Na przystawkę zjeść można m.in. „utopenca”, czyli sławne czeskie marynowane parówki. Nie mogło oczywiście zabraknąć przystawki o nazwie „hermelin”, czyli marynowanego sera camembert. Jest też i „kubełek kibica” oraz „diabelska topinka”, czyli pikantny knedel.
Z zup można zamówić m.in. żurek w chlebie i czeską zupę czosnkową.
Bardzo głodni z pewnością mogą się skusić na schabowego w cieście ziemniaczanym czy fantastyczną golonkę pieczoną w ciemnym piwie. Jak na czeską kuchnię przystało – w menu znalazł się również gulasz wołowy podawany z kolejną kultową czeską potrawą- knedlikami. To bułki gotowane na parze znane wszystkim Czechom. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by spróbować i tego specjału.
Do wyboru jest też mnóstwo sałat oraz dań z rybą, burgery i mięsiwa. Zwieńczeniem uczty jest słodki deser – tiramisu po czesku lub panna cotta.
Gdy mówimy o czeskiej kuchni, nie sposób nie wspomnieć o doskonałym czeskim piwie! To lane w restauracji Drevny Kocur przyjeżdża wprost z czeskich Budziejowic. To niepasteryzowany, naturalnie nagazowany w procesie fermentacji klasyczny lager o delikatnym słodowym zapachu i świeżym, goryczkowym smaku.
Uczta w czeskim stylu
Ale kuchnia czeska to oczywiście nie tylko typowe dania. Stąd w menu restauracji „Drevny Kocur” taka różnorodność. Każdy więc znajdzie tu coś dla siebie.
Natomiast jest jedna potrawa, której chociaż raz w życiu trzeba spróbować. To czeskie utopence. To typowa przekąska jadana przeważnie do piwa, której można skosztować w każdej gospodzie u naszych sąsiadów. Zwykle uwagę gości zwraca tam duży słoik z parówkami zanurzonymi w octowej zaprawie z dodatkiem cebuli, pieprzu i innych warzyw. Jak głosi legenda – autorem przekąski był karczmarz i młynarz Šamánek z czeskiego miasteczka Beroun. Próbując opracować nowy sposób konserwowania żywności, wymyślił, aby umieścić kiełbaski w wodzie z octem, a później dodał do niej sól, pieprz i inne przyprawy.
Nazwa przekąski po czesku znaczy topielcy, co ma bezpośredni związek ze sposobem przyrządzania.
Czeska biesiada lub spotkanie biznesowe
Lokal przy ulicy św. Jana 6 to doskonałe miejsce nie tylko na czeską biesiadę przy piwie. Bo kto się oprze dobremu trunkowi i przekąskom jak „wielka decha przystawek”, czy „biesiada piwna”? Drevny Kocur to także świetne miejsce niedzielny rodzinny obiad lub kolację we dwoje. W końcu – na spotkanie biznesowe czy imprezę firmową. Bo – jak uchyla rąbka tajemnicy właścicielka restauracji – docelowo lokal ma mieć aż 1000 mkw powierzchni!
Już dziś krakowianie tłumnie odwiedzają „Drevnego Kocura”, a to chyba najlepsza rekomendacja.
Restauracja „Drevny Kocur”
Kraków, ul. św. Jana 6.
krakow.drevnykocur.cz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?