Cracovia. Szanse Cracovii przed meczem z Malmoe? Wyrównane, ale „Pasy” muszą zagrać na kontrę
Arkadiusz Kubik (były piłkarz Cracovii, mistrz Polski juniorów)
- Nadzieja jest zawsze, nie można jej nikomu odbierać. W takich meczach zadecyduje dyspozycja dnia, a przede wszystkim spotkanie rozstrzygnie się w głowach piłkarzy. „Pasy” wygrały pierwszy mecz ligowy, to na pewno jest budujące. Nie mają nic do stracenia. Skład się trochę zmienił, myślę, że powalczą o coś więcej niż tylko o to by być w I rundzie. Nie stawiam na nikogo, szanse są pół na pół. Nie wiem co powiedzieć o tym, że mecz jest bez publiczności, nigdy nie grałem w takich warunkach, ciężko więc wyrokować. To dziwna sytuacja dla zawodników, a miejscowym odpada handicap w postaci własnej publiczności, ale gra na swoim stadionie to malutki plusik dla gospodarzy. Nie będzie rewanżu, szansy na poprawę wyniku to sytuacja mniej korzystna dla teoretycznie mocniejszych. A Malmoe jest takim zespołem na papierze. Sercem będę za „Pasami”, chciałbym, by zagrały dobry mecz. Nie przypuszczam, by zostały zlekceważone przez Malmoe, nie jesteśmy Wyspami Owczymi. Na pewno jego sztab działał prężnie, by rozpracować przeciwnika.