Cracovia. Szanse Cracovii przed meczem z Malmoe? Wyrównane, ale „Pasy” muszą zagrać na kontrę
Jacek Zieliński (były trener Cracovii)
- Szanse na awans wynoszą 50 na 50. To jest jeden mecz, owszem z ciężkim przeciwnikiem, ale wszystko może się zdarzyć. Malmoe to bardzo dobry zespół, który jest w rytmie meczowym. Odpadnie mu jednak niebagatelny atut w postaci własnych kibiców. 10 lat temu byłem na meczu Malmoe – Goeteborg, bardzo prestiżowym. Byłem najbardziej gorącym stadionie w Szwecji, wiem co mówię! To był istny kocioł. Teraz tego nie będzie. Cracovia ma solidny zespół, nie powiedziałbym, że jest teoretycznie słabsza. Będę miał okazję komentować ten mecz. Gra z liderem tabeli, który gra wyśmienicie, ale ostatniego sezonu nie miał aż tak dobrego. Prezentuje bardzo solidny futbol, ale sądzę, że zadecyduje dyspozycja dnia. Trudno mi ocenić nowych piłkarzy, za mało znam jeszcze Rivalidno, ale Alvareza widziałem już wcześniej, w meczach 2. Bundesligi. To na pewno ciekawy chłopak, piłka go „szuka”, będzie miała z niego Cracovia pociechę. Zastanawiam się, na kogo Michał Probierz postawi w bramce – czy na młodzieżowca Niemczyckiego, czy na kogoś bardziej doświadczonego?