Cracovia przegrała z Ruchem

Dla Cracovii mecz z Ruchem Chorzów nie miał kapitalnego znaczenia, jedynie takie, że w razie wygranej i korzystnego wyniku w Łodzi (brak wygranej ŁKS-u) mogła awansować na przedostatnie miejsce w tabeli. Ruch zaś walczy o mistrzostwo Polski więc dla niego było to kluczowe spotkanie.

Trener Tomasz Kafarski na dwa ostatnie mecze w sezonie zapowiedział pełną koncentrację i walkę o wynik, ale wiadomo, że w atmosferze po spadku, trudno o "wypruwanie żył".

Był to ostatni mecz Cracovii w ekstraklasie na swoim stadionie, ale fani nie chcieli tego celebrować. Frekwencja była najniższa w tym sezonie. Kibice jednoznacznie dali wyraz temu, kogo winią za spadek: "Każdy to powie, Filipiak niszczy Cracovię" i "Jakub Tabisz musi odejść" - zaśpiewano jeszcze przed meczem, wyrażając wotum nieufności wobec prezesa i wiceprezesa klubu.

Stypy jednak nie było, kibice żywiołowo dopingowali swoich ulubieńców. Z powodu kontuzji nie mogli zagrać Ntibazonkiza, Van der Biezen, Nykiel, Grzelak i Suworow, pole manewru zostało więc mocno ograniczone, ale efekt był dobry, bo kibice zobaczyli wreszcie Cracovię walczącą, ambitną i potrafiącą.

W 24 min Boljević był bliski szczęścia, ale z rzutu wolnego z 17 m trafił w poprzeczkę. W rewanżu Kaczmarek musiał ratować "Pasy" obronna ręką wychodząc z pojedynku sam na sam z Piechem.

Po przerwie na boisko wszedł Żołądź i był to dla niego debiut w ekstraklasie. W 63 min goście zdobyli bramkę, z wolnego dośrodkował Straka, a celną główką popisał się Piech. Po chwili Zieńczuk dobił "Pasy" dobijając swój strzał z wolnego.

Kibiców Cracovii interesuje przede wszystkim to, w jakim składzie i z jakim trenerem zespół przystąpi do przyszłego sezonu. Po meczu derbowym dyrektor Cracovii Radomir Szaraniec zapewniał, że w najbliższych dniach zbierze się zarząd klubu. - Zrobiliśmy telemost z profesorem Filipiakiem - Szaraniec. - Profesor odbierał odznaczenie - krzyż kawalerski i nie mogliśmy się spotkać. Na razie nie mogę przekazać żadnej wiadomości odnośnie trenera czy składu. Proszę o cierpliwość. Trener Tomasz Kafarski podpisując kontrakt na 1,5 roku liczył się z tym, że może przyjdzie mu pracować w I lidze.

Ale czy z tym liczył się też zarząd? W końcu zatrudniano trenera do tego, by utrzymał zespół w ekstraklasie, a to się nie udało. Jednym pewnikiem odnośnie składu jest to, że do Cracovii przyjdzie Adam Marciniak z Górnika Zabrze, który kontrakt podpisał jeszcze zimą.

Kto może opuścić "Pasy"? W pierwszej kolejności ci, którym kończą się 30 czerwca kontrakty, a więc Arkadiusz Radomski, Mateusz Bartczak, czy nie znajdujący się w kadrze I drużyny Karol Kostrubała. Kontrakt kończy się też Bruno Żołądźowi, który występował w Młodej Ekstraklasie, choć był w szerokiej kadrze I drużyny. Mimo ważnych umów trzeba liczyć się z odejściem reprezentantów - Burundyjczyka Saidiego Ntibazonkizy, Łotysza Aleksejsa Visnakovsa czy Mołdawianina Aleksandara Suworowa. Nie wiadomo, co będzie z piłkarzami, którzy byli wypożyczeni do krakowskiego zespołu z innych klubów do końca tego sezonu. Dotyczy to Czecha Jana Hoska (Cracovia ma prawo pierwokupu z FK Teplice), Marcina Budzińskiego (Arka Gdynia), Sebastiana Szałachowskiego, Deivydasa Matuleviciusa (Żalgiris Wilno) czy Bartłomieja Grzelaka. Radosław Cierzniak odejdzie do Dundee United.

"Pasy" mają kilku piłkarzy wypożyczonych do innych klubów: Marcina Krzywickiego (jest wypożyczony do Ruchu Radzionków, kontuzjowany), Dawida Rupę (Kolejarza Stróże), Dawida Dynarka (Okocimski Brzesko), Krzysztofa Janusa (KS Polkowice). Wróci też Marian Jarabica z bułgarskiego Ludogorca Razgrad. A reszta? To wielka niewiadoma, są związani z klubem kontraktami, ale wiadomo, że można je rozwiązać za porozumieniem stron, co Cracovia praktykowała bardzo często w przeszłości. Kolejna kadrowa rewolucja jest więc niewykluczona.

Żółte kartki - Cracovia Kraków: Sebastian Steblecki, Mateusz Żytko, Deivydas Matulevicius. Ruch Chorzów: Igor Lewczuk, Rafał Grodzicki, Łukasz Burliga.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 6703.

Cracovia Kraków: Wojciech Kaczmarek - Mateusz Żytko, Arkadiusz Radomski, Milos Kosanovic (46. Bruno Żołądź), Hesdey Suart - Vladimir Boljevic (78. Rok Straus), Marcin Budziński, Sławomir Szeliga, Sebastian Steblecki (70. Sebastian Szałachowski), Aleksejs Visnakovs - Deivydas Matulevicius.

Ruch Chorzów: Michal Peskovic - Igor Lewczuk, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski - Marek Zieńczuk, Gabor Straka, Paweł Lisowski, Maciej Jankowski (84. Paweł Abbott), Łukasz Janoszka (82. Łukasz Burliga) - Arkadiusz Piech (90+1. Filip Starzyński).