Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z tą Wisłą? [opinia]

Karol Dzido
Karol Dzido
Obecny bramkarz Odry Wodzisław Śląski - Arkadiusz Onyszko, który był przymierzany jako nowy bramkarz krakowskiej Wisły, podpisał 2-letnią umowę z Polonią Warszawa.

Sezon skończył się w zeszły weekend, ale już rozpoczyna się transferowa huśtawka na polskim rynku.  Do wzięta za darmo są byli wiślacy tacy jak:
- Maciej Żurawski (który w obecnym sezonie strzelił dla Omonii Nikozja 8 bramek),
- Kamil Kosowski (gracz Apoelu Nikozja, zawsze ambitny i waleczny),
- Jean Paulista (również gracz cypryjskiego klubu, przez 2 lata strzelił tylko 2 gole).

- W Wiśle zanosi się na rewolucje! - tak krzyczały do nas przed paroma dniami bulwarowe pisemka. Takie "rewolucje" w Wiśle są zapowiadane co roku. Tak naprawdę nie wiadomo, czy w klub dalej chce pompować swoje pieniądze Bogusław Cupiał. I tu jest największy znak zapytania, ponieważ Wisła jest mu "winna" 100 milionów złotych. Mało który biznesmen opuszczałby takie gniazdko na Reymonta, nie uzyskawszy zysków z posiadania klubu. Ale również mało kto chce pompować w studnię bez dna.

Jeśli się okaże, że prezes zostaje na swym stanowisku, to przychodzi pytanie, co z transferami. Czy przykręcony będzie kurek? Czy jednak TSW dostanie 20 mln złotych na transfery?

Jeśli kurek nawet nie zostanie bardzo przykręcony, to i tak trzeba będzie poszukać dodatkowych pieniędzy. Gdzie? Chociażby ze sprzedaży Marcelo, dla którego Wisła jest tylko przystankiem w drodze na zachód, Kirma - do którego umiejętności dalej nie jest przekonany Henryk Kasperczak. A może Tomas Jirsak - Czech kupiony za 800 tysięcy euro, który nie spisuje się należycie. O Głowackiego czy Piotra Brożka już pytał turecki Trabzonspor.

A może sprzedać Pawła Brożka, o którego parę sezonów temu pytała Barcelona, a przed rokiem angielski Fulham? Tylko... Kto będzie chciał kupić Brożka? Nawet za 1,5 mln euro? Nikt! Nawet za 1 mln euro byłyby problemy ze znalezieniem chętnego.

Piłkarza można zawsze za mniejsze bądź większe pieniądze kupić czy sprzedać, ale kto będzie ich szkolił? Henryk Kasperczak ma kontrakt podpisany do końca tego sezonu piłkarskiego, który już się skończył. Warunkiem przedłużenia umowy, było zdobycie tytułu mistrza Polski. Nie udało się, więc teoretycznie Kasperczak powinien pożegnać się z klubem z Krakowa. Ale jeśli tak się stanie, trzeba będzie szukać nowego szkoleniowca - prawdopodobnie z zagranicy. A to się wiąże z dodatkowymi kosztami...

Pytań jest wiele, a odpowiedzi niewiele. Ciężko w ogóle jest pisać o klubie, 12-krotnym mistrzu Polski, w którym nie ma żadnej osoby odpowiedzialnej za marketing. Z klubu odszedł ostatni skaut. Trenerem bramkarzy do niedawna był człowiek po szkole zawodowej.


Zobacz na MM:Wywiady | MM Moto | Photo Day | Ekstraklasa | Zdrowie | Film | MoDO
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto